Kiedy imprezowicze zorientowali się, że znajomego coś zbyt długo nie ma - próbowali do niego dzwonić. Jednak bez skutku. Kontakt z urwał.
- Rudzianin, zamiast oddać kartę, zabrał ją sobie i szybko rozpoczął zakupowe szaleństwo, płacąc nią kilkanaście razy za drobne zakupy. Kryminalni ustalili miejsca, w których wykonane zostały nielegalne transakcje, zabezpieczyli monitoring, jednocześnie potwierdzając na jego podstawie przypuszczenia dotyczące personaliów sprawcy - mówi asp. szt. Arkadiusz Ciozak z KMP w Rudzie Śląskiej.
Do czasu zatrzymania płacił za swoje zakupy 18 razy. W sumie za 432 złote. Kiedy karta przestała działać, bo zastrzegł ją ojciec poszkodowanej nastolatki, złodziej zniszczył ją i wyrzucił.
Młody mieszkaniec dzielnicy Ruda został zatrzymany na początku tygodnia. Podczas przesłuchania przyznał się do kradzieży karty, korzystania z niej i zniszczenia. Usłyszał 18 zarzutów kradzieży z włamaniem, zarzut przywłaszczenia karty i jej zniszczenia. Śledczy gromadzą jeszcze inne materiały, niewykluczone więc, że przyklepią mu kolejne zarzuty. Grozi mu do 10 lat za kratami.