Ten mężczyzna już od dłuższego czasu był "na celowniku". I choć śledczy podejrzewali go o coś zupełnie innego - i tak okazało się, że paragraf się znalazł. Podczas przeszukania mieszkania trafili bowiem na amfetaminę, z której można przygotować ponad 300 porcji dilerskich i 70 gramów metaamfetaminy. Do tego pieniądze pochodzące z handlu. Usłyszał zarzuty posiadania dużej ilości narkotyków, za co grozi mu nawet 10 lat odsiadki. Po nocy na dołku rudzianin został decyzją prokuratora zwolniony do domu...
Kryminalni z "dwójki" odwiedzili w domu 36-letniego rudzianina w związku z zupełnie inną sprawą. Podejrzewali go bowiem o włamanie i kradzież. Podczas przeszukania mieszkania okazało się, że "fantów" nie ma, ale... jest lepiej.
