Podobną wpadkę zaliczyła w połowie stycznia, w tym samym sklepie, 54-latka z Rudy Śląskiej. Tamta wprawdzie to notorycznie i udowodniono jej siedem oszustw. Przyłapana w poniedziałek 44-latka spróbowała po raz pierwszy. I od razu zaliczyła "wtopę".
- Pracownicy ochrony jednego ze sklepów przy ulicy Górnośląskiej, powiadomili rudzką Policję o ujęciu "sprytnej klientki". Oszustka została zatrzymana przez dzielnicowych z trójki i doprowadzona do kochłowickiego komisariatu. Jak się okazało 44-latka próbowała dokonać zakupu towarów zmniejszając ich cenę o zaledwie 16 złotych. Kobieta sądziła, że zdoła przejść przez kasę samoobsługową z "przemetkowanym" towarem o zaniżonej wartości - mówi asp. szt. Arkadiusz Ciozak z KMP w Rudzie Śląskiej.
Za oszustwo grozi jej kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Za 16 złotych... Dlaczego? Zwykła kradzież sklepowa jest wykroczeniem. Grozi za nią areszt od 5 do 30 dni, ograniczenie wolności albo grzywna. Za to oszustwo jest przestępstwem i tu sankcje są dużo poważniejsze...
Może Cię zainteresować:
Nocny pościg na ulicach Rudy Śląskiej. Pijana 19-latka kierowała samochodem mając 1,5 promila
Może Cię zainteresować: