Wczoraj na komisariat policji zgłosił się 45-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej. Zeznał, że został oszukany przez osobę podającą się za jego znajomego z Filipin.
- Mężczyzna pisał na komunikatorze z osobą podającą się za jego znajomego z Filipin. Oszust poprosił go o pieniądze na wizy, by mógł go odwiedzić w Polsce, za co później odwdzięczy się opłaceniem rewizyty. 45-latek przystał na to i wysłał 20 kodów BLIK - mówi asp. szt. Arkadiusz Ciozak z KMP w Rudzie Śląskiej.
Po dwudziestym BLIK-u zorientował się, że coś tu nie gra. Jednak refleksja ta przyszła dopiero po tym, jak wysłał w sumie 10 tysięcy złotych...
Pamiętajcie - tego typu oszustwa "na znajomego w potrzebie" są bardzo częste. Nawet osoby znające ów proceder dają się nabrać w przypływie chęci niesienia pomocy. Najlepszym sposobem weryfikacji jest wykonanie telefonu do danej osoby. Oczywiście oszuści są na to często przygotowani i od razu zapowiadają, że kończy im się bateria w telefonie itp. Można też spróbować skontaktować się z daną osobą przez inny komunikator, na przykład powiązany z numerem telefonu, a nie kontem na portalu społecznościowym.
Może Cię zainteresować:
Dziesiątki śniętych ryb w stawie "Mijanka" w Rudzie Śląskiej
Może Cię zainteresować:
Po Hostelu Diament - będzie Park Diament w Nowym Bytomiu. Co się zmieni przy Czarnoleśnej?
Może Cię zainteresować: