58 lat i... dilował narkotykami. To chyba rekord wieku w tej branży

Wpadł zupełnym przypadkiem. W nocy, w Rudzie Śląskiej, patrol policji wylegitymował chodzącego po osiedlu mężczyznę. Rutynowe sprawdzenie i mundurowi ruszyli w dalszą drogę. Blok obok zobaczyli zaparkowane auto z otwartymi szybami. A na siedzeniu - saszetkę z dokumentami i... narkotykami. Poczekali więc w ukryciu na właściciela auta.

Policjaaaa

Wkrótce przy samochodzie pojawił się wcześniej legitymowany mężczyzna. No i wpadł. 58-latek z Bytomia najwyraźniej był umówiony w Rudzie na dokonanie operacji kupna-sprzedaży. I to nie byle jakiej, bo w aucie miał blisko 500 działek amfetaminy i marihuany. Mężczyzna trafił już w ręce śledczych z grupy zwalczającej przestępczość narkotykową rudzkiej komendy policji. Oczywiście sprawa jest rozwojowa, bo 58-latek zapewne tylko "dorabiał" w ten sposób. Nie zmienia to faktu, że za posiadanie narkotyków, na przykład marihuany, grożą 3 lata pozbawienia wolności. Ale ustawa przewiduje zaostrzenie kary w przypadku posiadania znacznej ilości substancji zakazanych. Wtedy kodeks mówi nawet o 10 latach.

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon