Dziś abp Wiktor Skworc wydał oświadczenie o swojej rezygnacji. Stało się to po zakończeniu dochodzenia Watykanu dotyczącego dokonanych przez arcybiskupa "zaniedbań w sprawach wykorzystania seksualnego popełnionego wobec osób małoletnich przez dwóch kapłanów". Jak się okazało - arcybiskup próbował „kryć” kapłanów, którzy molestowali dzieci.
Jak czytamy w komunikacie archidiecezji - „w następstwie zgłoszenia dokonanego przez abp. Wiktora Skworca – przeprowadzono postępowanie w celu zbadania sygnalizowanych zaniedbań dokonanych przez niego, jako biskupa tarnowskiego, w sprawach wykorzystania seksualnego popełnionego wobec osób małoletnich przez dwóch kapłanów tej diecezji.”
Arcybiskup zobowiązał się wesprzeć finansowo, z prywatnych środków, wydatki diecezji tarnowskiej związane ze sprawami wykorzystania seksualnego oraz poprosił o wyznaczenie Arcybiskupa Koadiutora.
"To najtrudniejsze chwile w moim życiu" - napisał w oświadczeniu abp Wiktor Skworc. Zwrócił się do skrzywdzonych ze szczerą i pokorną prośbą o przebaczenie. Pochodzący z Bielszowic metropolita katowicki zrezygnował z członkostwa w Radzie Stałej Konferencji Episkopatu Polski i z funkcji przewodniczącego komisji do spraw duszpasterstwa KEP.