Działacze Greenpreace, którzy dziś o świcie zostali zauważeni na szybie kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej, opuścili miejsce swojego protestu przeciwko zasalaniu wód Odry. Jak się dowiedzieliśmy - "za delikatną namową policji" zdecydowali się zejść z szybu. Usłyszeli między innymi zarzuty wtargnięcia na teren kopalni oraz zakłócenia miru domowego. 🙆
Banery, którymi ustroili kopalniany szyb zostały zabezpieczone na potrzeby prowadzonej sprawy karnej. Jakie jeszcze mogą usłyszeć zarzuty - zależy już od prokuratora prowadzącego sprawę.
Może Cię zainteresować:
Greenpeace znów w Rudzie Śląskiej. Tym razem na szybie Kopalni Bielszowice
Może Cię zainteresować: