W założeniu budowa ronda na skrzyżowaniu ulic 1 Maja, Zabrzańskiej i Wolności będzie realizowana w ramach przebudowy całej ulicy Wolności. Samo zaś rondo ma poprawić przepustowość tego newralgicznego skrzyżowania w Rudzie. Okazało się jednak, że szumnie zapowiadana na ten rok inwestycja utknęła.
Na ogłoszony przez miasto przetarg na realizację tego projektu odpowiedziało czterech oferentów i zaproponowali odpowiednio:
- ETP S.A. - 73.606.309,13 zł
- Technical Solutions Sp. z o.o. - 59.418.184,88 zł
- BERGER BAU POLSKA SP.Z O.O. - 72.175.320,61 zł
- DROGOPOL sp. z o.o. - 65.714.184,77 zł.
Sęk w tym, że Ruda Śląska planowała wydać na ten cel 41.857.876,87 złotych. Więcej pieniędzy nie ma. Dlatego oferentom zaproponowano udział w licytacji elektronicznej - czyli kto da mniej. Procedury przetargowe na wyłonienie wykonawcy robót budowlanych jeszcze nie zostały zakończone, tak naprawdę nie wiadomo więc, czy ktokolwiek zdecyduje się podjąć prac za proponowaną kwotę. Jeśli nie - postępowanie przetargowe może być unieważnione lub powtórzone. Pozostaje pytanie - czy jeśli najtańsza oferta była o blisko 18 milionów droższa od tego, co miasto jest skłonne zapłacić, najdroższa zaś - o prawie 32 miliony - to jak potanianie ofert może odbić się na jakości czy zakresie prac? O dalszych losach ronda na Karmańskim będziemy informować na bieżąco.