Do zdarzenia doszło około 23.00 wczorajszej nocy, na trasie N-S, na wysokości Panattoni. Jadący audi z nadmierną prędkością 34-letni rudzianin stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Rozbite auto utknęło między barierami rozgraniczającymi jezdnie. Choć z auta została miazga - kierujący, poza kilkoma stłuczeniami, nie odniósł większych obrażeń.
- Strażacy po przybyciu na miejsce ustalili, że pojazdem podróżowała jedna osoba i będący na miejscu Zespół Ratownictwa Medycznego nie stwierdził potrzeby jej hospitalizacji. Pozostałe działania polegały na częściowemu wycięciu uszkodzonych barier w celu usunięcia pojazdu przez pomoc drogową. W działaniach brały udział dwa zastępy PSP w tym 7 strażaków. Akcję zakończono po godzinie 01.20 - mówi st. kpt. Maciej Małczak z rudzkiej Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
- Kierujący był trzeźwy, został ukarany mandatem w wysokości 1000 złotych. Działania policji zakończyły się o godzinie 3.40 - dodaje asp. szt. Arkadiusz Ciozak z KMP w Rudzie Śląskiej.
Może Cię zainteresować:
Nocny pożar przy ulicy Owocowej w Rudzie Śląskiej Goduli
Może Cię zainteresować:
Skończyło się na strachu. Kolizja na 1 Maja w Rudzie Śląskiej Wirku
Może Cię zainteresować: