- Jest to kolejny rok, jak wspólnymi siłami pomagamy zwierzakom, a w sumie przekazaliśmy już ponad 5200 kg karmy. Zwierzę jest dla nas jak rodzina, więc sprawmy, aby dla nich święta również były magiczne - mówi Dominika Waliczek. - Za uzbieraną kwotę zakupimy karmę dla psów i kotów oraz, jeśli budżet na to pozwoli, jakieś drobiazgi typu smycze, obroże itp.
Rudzkie schronisko dla bezdomnych zwierząt są w ciągłej potrzebie. Jak chyba każde. O tym nie trzeba przypominać. Do grona takich osób, które potrafią zachęcić innych do pomagania - należą Dominika Waliczek z mężem.
- Trzynaście lat temu zrobiliśmy pierwszą zbiórkę. Nie spodziewaliśmy się zbyt wiele. Mimo to kupiliśmy 40 kilogramów karmy dla zwierząt. To wtedy było dla nas WOW! - wspomina Dominika. - I tak mijały lata, a my ciągle działamy. Popularność naszej akcji rośnie z roku na rok. w zeszłym roku uzbieraliśmy o 25 procent więcej niż w 2021. Co rok naszą zbiórkę wspiera większa liczba ludzi. Takim małym sukcesem w zeszłym roku było to, że założyliśmy do uzbierania kwotę 3 tysięcy złotych, a końcowa suma przekroczyła 5 tysięcy - cieszy się Dominika Waliczek.
Za zebrane pieniądze kupują suchą i morką karmę, smakołyki dla zwierzaków, smycze, obroże. Schronisko wprawdzie jest miejskie, ale...
- Widzimy jak to wygląda. Wsparcie z miasta jest, ale to niestety zawsze będzie za mało. Jest też bardzo dużo zwierząt, każde nowe zwierzę generuje koszty, więc chociaż w taki sposób chcemy wesprzeć nasze rudzkie zwierzaki - dodaje.
Ich motto - "Dajmy radość bezdomnym zwierzętom". I dzięki ludziom o wielkich sercach udaje się je realizować.
TU znajdziecie link do zbiórki środków na wsparcie podopiecznych TOZ "Fauna".
Interesujesz się tematami ze Śląska? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newsletter
Może Cię zainteresować:
Uczniowie z pomocą bezdomnym zwierzakom. Akcja „Kocham Rudą Faunę” po raz jedenasty!
Może Cię zainteresować: