Droga przez las z Katowic do Rudy Śląskiej? Mieszkańcy protestują

Kiedy w związku z remontem jednego z wiaduktów kolejowych, z końcem września kierowcy z Katowic staną przed poważnym problemem - pojawiła się koncepcja. Puścić ruch samochodowy przez las do Rudy Śląskiej. Wąską, leśną drogą. Jednokierunkowo - z Katowic do Rudy. Choć chodzą słuchy, że po południu - też jednokierunkowo - z Rudy do Katowic. Jakoś przecież trzeba wrócić...

To absurd - mówią organizatorzy protestu i popierają go zebranymi podpisami mieszkańców Katowic i Rudy Śląskiej. Swoje obawy opierają o następujące argumenty:

1. Niespełnienie wymogów technicznych przez drogę

Parametry techniczne istniejącego duktu, wykorzystywanego obecnie jako leśna droga, nie spełniają warunków technicznych umożliwiających prowadzenie ruchu pojazdów – jezdnia nie posiada wystarczającej szerokości, chodnika i odwodnienia (zarówno powierzchniowego, jak i wgłębnego), nawierzchnia jest uszkodzona (również ze względu na szkody górnicze w związku z prowadzoną w przeszłości eksploatacją górniczą), a w zagłębieniu terenu w połowie długości drogi podczas opadów tworzy się rozlewisko uniemożliwiające przejazd samochodów osobowych. Brak utrzymania drzewostanu powoduje stałe zagrożenie niebezpieczeństwem upadku gałęzi i drzew.

2. Zagrożenie dla fauny leśnej

Droga przebiega w całości przez teren leśny, który jest naturalnym środowiskiem dla wielu gatunków zwierząt, w tym dzików i saren. Wprowadzenie ruchu pojazdów będzie stanowiło zagrożenie dla bezpieczeństwa zwierząt oraz użytkowników pojazdów.

3. Istniejące problemy komunikacyjne przy ul. Gościnnej w Rudzie Śląskiej

Leśna droga prowadzi do wiaduktu w ciągu ulicy Gościnnej w Rudzie Śląskiej, pod którym przejazd jest dopuszczony tylko z ustanowieniem pierwszeństwa dla jednego kierunku jazdy od strony Rudy Śląskiej, przez co już obecnie po katowickiej stronie wiaduktu w godzinach rannego i popołudniowego szczytu komunikacyjnego tworzą się korki.

Poprowadzenie leśną drogą dodatkowego ruchu pojazdów od ulic Wybickiego i Szojdy w Katowicach spotęguje już występujące w tym miejscu zatory, a biorąc pod uwagę pierwszeństwo ruchu, uczyni włączenie dodatkowych pojazdów do ruchu znacznie utrudnionym i potencjalnie kolizyjnym z uwagi na brak widoczności u wlotu do ul. Gościnnej, ze względu na sąsiedztwo przyczółków wiaduktu przesłaniających widoczność. Proponowane rozwiązanie dodatkowo zwiększy natężenie ruchu pojazdów na ulicy Oświęcimskiej w Rudzie Śląskiej, która już dzisiaj w godzinach szczytu jest znacznie obciążona ruchem, a dodatkowe pojazdy spotęgują występujące na niej korki. Cel, jakim ma być zapewnienie dodatkowego sprawnego przejazdu między północną a południową częścią Katowic w obliczu planowanego zamknięcia wiaduktów przy ul. Kłodnickiej, ul. Załęskiej i ul. Przodowników, nie zostanie w tej sytuacji zrealizowany.

4. Brak konsultacji społecznych i negatywne konsekwencje dla mieszkańców

Projektowane uruchomienie ruchu pojazdów na leśnej drodze następuje bez konsultacji z mieszkańcami dzielnicy Kokociniec i nie uwzględnia negatywnych skutków, takich jak:

• wzrost natężenia ruchu w obrębie dzielnicy pozbawionej dotychczas ruchu tranzytowego, prowadzący do zwiększenia zagrożeń bezpieczeństwa w komunikacji (zwłaszcza dla pieszych i rowerzystów, w tym dzieci, korzystających głównie z lokalnych dróg publicznych, przy braku dedykowanych ścieżek rowerowych);
• szkodliwe oddziaływanie na środowisko , wobec pojawienia się dużej liczby pojazdów emitujących spaliny oraz konieczności przeprowadzenia remontu leśnej drogi, gdzie prace te – z uwagi na potrzebę spełnienia wymogów technicznych, którym powinna odpowiadać droga – będą wykonywane w głębi lasu, z wykorzystaniem ciężkiego sprzętu budowlanego;
• zwiększenie innych uciążliwości dla mieszkańców dzielnicy Kokociniec, takich jak wzrost hałasu czy ograniczenie możliwości wyjazdu z osiedla przy ul. Szojdy w kierunku ul. Wybickiego (przy jednoczesnym braku prawnej dopuszczalności przejazdu w kierunku ulicy Ogrodowej, przez to, że działka wykorzystywana jako droga, oznaczona numerem 8/2, biegnąca wzdłuż nieruchomości położonych przy ul. Szojdy (od numerów 11 do 27F), stanowi przedmiot współwłasności osób prywatnych, a ustanowiona na niej służebność przejazdu obejmuje jedynie przejazd od strony ul. Ogrodowej w kierunku ul. Wybickiego; co równie ważne, przy ulicy Szojdy, która również zostanie znacznie obciążona ruchem samochodowym wskutek udostępnienia leśnej drogi, występuje zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna, a droga ta w znacznej części jej przebiegu jest pozbawiona chodników i – oprócz opisanych wyżej kwestii bezpieczeństwa pieszych – nie jest przystosowana do przyjęcia ruchu innego, niż dojazd do posesji; zagrożony w efekcie zostanie bezpieczny ruch pieszych, w tym w szczególności dzieci do szkoły;
• ograniczenie możliwości rekreacyjnego korzystania z terenu, gdzie leśna droga oraz otaczający ją teren są obecnie miejscem rekreacji dla mieszkańców, a wprowadzenie ruchu pojazdów uniemożliwi bezpieczne korzystanie z tego obszaru w celach wypoczynkowych, takich jak spacery, bieganie czy jazda na rowerze, co negatywnie wpłynie na jakość życia i zdrowie mieszkańców.

- W związku z powyższym apelujemy o rezygnację z planów poprowadzenia ruchu pojazdów na leśnej drodze. Jednocześnie wnosimy o udzielenie – w trybie dostępu do informacji publicznej – odpowiedzi na następujące pytania: na jakim etapie znajduje się przygotowanie dokumentacji projektowej dla w/w zamierzenia budowlanego? Czy przeprowadzona została ocena oddziaływania na środowisko dla przedmiotowego zadania, w tym z uwzględnieniem oceny oddziaływania na faunę? Czy przedmiotowe zamierzenie budowlane ma charakter tymczasowy, czy docelowy? Czy przeprowadzone były lub będą konsultacje społeczne dla w/w zamierzenia? - piszą organizatorzy protestu.

Zapytaliśmy w rudzkim magistracie - jak wygląda sprawa owej drogi?

- Na tę chwilę nie podjęliśmy decyzji w tej sprawie. Trzeba przeanalizować wszelkie dokumenty, dokonać oceny formalnoprawnej. Dodatkowo wczoraj do magistratu wpłynął sprzeciw mieszkańców, na którym jest ponad 300 podpisów. To jeden z aspektów, które prezydent weźmie pod uwagę przy podejmowaniu decyzji - mówi Agnieszka Piekorz-Hałczyńska, rzecznik prasowy UM w Rudzie Śląskiej.

Decyzja zapadnie więc, kiedy wszystkie za i przeciw będą rzucone na szale. Katowice chciałyby, żeby droga zaczęła działać do 30 września. Bo tak miastu wygodnie. Prezydent Rudy Śląskiej ma wiele wątpliwości. Zwłaszcza, że z jednej strony mamy protesty i właściwie brak korzyści dla miasta - z drugiej - dobrosąsiedzkie stosunki. Droga, tak naprawdę, będzie służyć tylko wyjeżdżającym z Katowic kierowcom. No i wracającym do domu. Jest jeszcze jeden problem - koncepcja ta pojawiła się na biurku prezydenta Pierończyka dopiero tydzień temu. Można więc powiedzieć, że nasz sąsiad postawił Rudę Śląską pod ścianą.

Podkreślmy - do ul. Gościnnej prowadzi szeroka może na 1,5 m asfaltowa, zaniedbana, dziurawa i zarośnięta ścieżka. Od biedy dobra do jazdy na rowerze. Jeszcze kilkanaście lat temu można było tędy przejechać autem, teraz - ewentualnie - terenówką. Katowice chciałby drogę wyremontować, by dostosować ją do ruchu samochodowego. Ale co na tym zyskamy jako rudzianie?

TU ZNAJDZIECIE LINK do akcji mieszkańców.