Od początku roku śląska Policja odnotowała prawie 2700 przypadków korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania przez kierowcę słuchawki w ręce. Statystykę tę w krótkim czasie podniósł 29-letni kierowca, którego w ciągu zaledwie pięciu dni śląska policja dwa razy złapała na rozmowie przez telefon podczas jazdy. Po raz pierwszy z początkiem sierpnia na Drogowej Trasie Średnicowej w Gliwicach, za co został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych, a do jego kartoteki trafiło 12 punktów karnych. Po raz drugi policja za to samo zatrzymała go w Rudzie Śląskiej. Efekt był ten sam. 500 złotych mandatu i 12 punktów karnych.
Jak informuje śląska policja uwzględniając wcześniejsze wykroczenia, dotyczące przekroczenia dopuszczalnej prędkości, wobec kierowcy wystosowano wniosek o kontrolne sprawdzenie jego kwalifikacji.
Może Cię zainteresować:
106 km/h na 1 Maja w Rudzie Śląskiej kosztowało go 1500 złotych i prawko
Może Cię zainteresować: