Następny transparent zawiśnie na Walcowni Blach "Batory". To kolejny krok zmierzający do tego, by kierownictwo wzięło pod uwagę postulaty związkowców z trzech spółek. Przypomnijmy - chodzi o oddziały rudzkiej Huty "Pokój", gliwicką Hutę "Łabędy" i Walcownię Blach "Batory" z Chorzowa. Związkowcy domagają się:
- powołania prezesa korporacyjnego do spraw hutnictwa w Grupie Kapitałowej Węglokoks SA,
- znormalizowania polityki wsadowej wobec wymienionych spółek,
- zwiększenia nadzoru nad inwestycjami prorozwojowymi w wymienionych spółkach, ze szczególnym uwzględnieniem inwestowania wypracowanego przez wymienionych zysku,
- stworzenia na bazie wymienionych spółek, które są ostatnimi aktywami hutniczymi MAP - projektu rozwoju i strategicznego bezpieczeństwa Polski w kontekście inwestycji wynikających z krajowego planu odbudowy.
- Zarząd wypiera się, twierdzi, że wszystkiemu są winni związkowcy, że niepotrzebnie zaogniamy sytuację, bo wszystko samo by się rozwiązało - mówi Joachim Kuchta, szef NSZZ "Solidarność" Huty "Pokój.
Zdaniem związkowców działania Węglokoksu zmierzają nieuchronnie do likwidacji dwóch hut i ograniczenia działalności kolejnych spółek. Zarząd Węglokoksu dementuje i podkreśla, że żadne informacje o proteście pracowników oficjalną drogą do spółki nie trafiły. Związkowcy mówią, że chcieliby uniknąć strajku czy innych form zaostrzenia sytuacji.