Kolejni złapani w Rudzie Śląskiej złomiarze. Cięli kopalniany rurociąg

Amatorzy cudzego mienia tym razem chcieli zarobić kradnąc elementy rurociągu z terenu kopalni. Na ich "nieszczęście" - charakterystyczny dźwięk pracującego palnika przyciągnął uwagę patrolu. Szybki pościg i już siedzą.

Policja

Tym razem w Wirku - dwaj złodzieje upatrzyli sobie rurociąg należący do kopalni. Byli profesjonalnie przygotowani. Nie jakiś byle brzeszczot, ale palnik. Minusem takiego sprzętu jest oczywiście hałas jaki robi. W okolicy akurat przechodził pieszy patrol z "dwójki". Mundurowi postanowili sprawdzić źródło dźwięku. Weszli na teren i zobaczyli dwóch mężczyzn tnących rury. Na widok policji rzucili się do ucieczki. Po krótkim pościgu jeden został zatrzymany, drugi - kilka minut później. Złodzieje - 31 i 39-latek - przyznali się, że pocięte elementy chcieli wynieść z terenu kopalni pod osłoną nocy i sprzedać na złom.

- Apelujemy do wszystkich, którzy słyszą lub widzą próby kradzieży rur, ogrodzeń czy wynoszenia innych metalowych elementów z terenów firm i zakładów pracy o sygnał, najlepiej na numer alarmowy 112 lub 997 - mówi asp. szt. Arkadiusz Ciozak z rudzkiej policji.

To kolejni zatrzymani w Rudzie Śląskiej złomiarze, którzy próbowali zarobić na czyjejś własności. O poprzednich pisaliśmy w artykule Zamiast pracować - woleli kraść. Wpadli przy kolejnej próbie. Za kradzież kodeks przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon