Krzysztof Mejer zrezygnował z mandatu radnego w Rudzie Śląskiej

- Mija właśnie trzeci miesiąc, od kiedy z woli mieszkańców objąłem mandat radnego miasta Ruda Śląska. To był bardzo intensywny okres dla wszystkich radnych, w którym musieliśmy udzielić prezydentowi wotum zaufania oraz absolutorium. Wiązało się to z intensywnymi posiedzeniami komisji, podczas których starałem się być aktywnym radnym. Teraz czas na odpowiedź na pytanie, czy jestem w stanie skutecznie realizować wypełniać mandat radnego, czy jestem w stanie zrealizować wiele Waszych spraw. Pytanie jest ważne, ponieważ powszechnie wiadomo, że nie należę do „ulubionych” radnych obecnych władz miasta. Wśród wielu pytań jakie sobie zadałem jest również to, czy lepiej i skuteczniej będę w stanie pracować na rzecz mieszkańców jako radny, czy też jako wiceprezes Funduszu Górnośląskiego - pisze Krzysztof Mejer w swoim oświadczeniu.

Między wierszami można przeczytać, że po prostu w obecnej Radzie Miasta nic się nie da załatwić będąc w opozycji.

- Uznałem, że więcej dobrego uczynię dla naszego miasta i rudzian pracując w Katowicach, w spółce należącej do Samorządu Województwa Śląskiego, a nie w radzie miasta. Najbliższe dwa lata będą dla Funduszu Górnośląskiego bardzo intensywne. Będziemy realizować kilka projektów, które pozwolą nam między innymi dofinansować szkolenia i studia podyplomowe dla ponad 10 tysięcy osób - dodaje Mejer.

Tego trudnego, jak pisze Krzysztof Mejer, wyboru - musiał dokonać z powodu przepisów, które nie pozwalają łączyć pracy w zarządzie spółki, której udziałowcem jest miasto, w radzie którego się zasiada.

- Dlatego musiałem dokonać bardzo trudnego wyboru. Z ciężkim sercem, ale z głębokim przekonaniem o słuszności mojej decyzji, informuję Was o rezygnacji z mandatu radnego miasta Ruda Śląska. Moja decyzja nie oznacza wycofania się z troski o Rudę Śląską. Ruda Śląska jest moim domem, o który wciąż zamierzam dbać - kończy Krzysztof Mejer.

Mandat radnego po Mejerze obejmie Agnieszka Stefaniuk.