Metrorower, czyli sieć wypożyczalni rowerów wchodząca w system transportu organizowanego przez Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię - to pomysł, który wreszcie dotarł do Rudy Śląskiej.
- Mam nadzieję, że to rozwiązanie komunikacyjne będzie dobrym uzupełnieniem transportu zbiorowego i sprawdzi się w Rudzie Śląskiej. Myślę, że wakacyjny czas sprzyja rowerowym wycieczkom, dlatego zachęcam do wypróbowania. Dodatkowym argumentem jest fakt, że podróżować można nie tylko po naszym mieście, ale po kilkudziesięciu gminach na terenie metropolii - mówi prezydent Rudy Śląskiej, Michał Pierończyk.
W założeniu metrorower ma stanowić alternatywę dla transportu publicznego czy własnych czterech kółek. To ostatnie ma szczególnie duże znaczenie w zatłoczonych i zakorkowanych miastach. Z kolei osoby korzystające z biletów średnio lub długookresowych mają dodatkowy bonus - codziennie przez godzinę mogą skorzystać z metropolitalnego roweru za darmo - na przykład dojechać na przystanek i wrócić.
Pozostali użytkownicy zapłacą odpowiednio:
- od 1 do 30 min - 1 zł,
- od 31 do 60 min - 2,50 zł,
- od 61 do 90 min - 4,50 zł.
Można też wykupić abonament:
- miesięczny - 29,90 zł - 60 minut dziennie przez 30 dni
- półroczny - 129 zł - godzina dziennie przez 180 dni
- roczny - 239 zł - 60 minut dziennie przez 365 dni
Jak wypożyczyć metrorower?
Wystarczy pobrać na telefon aplikację "Metrorower", zalogować się lub zarejestrować, wpłacić dyszkę na start i wkrótce po aktywacji korzystać z rowerów. Samo "zabranie" roweru jest banalnie proste, choć... Nie każdy telefon chce czytać malutki kod QR z kierownicy roweru. Na szczęście można go łatwo wpisać ręcznie. Następuje zwolnienie blokady i zaczynamy losowanie. To znaczy jazdę. Ale też nie od razu, bo najpierw warto dostosować wysokość siedziska do własnego wzrostu. To zajmuje jednak chwilę i... pyndalujymy.
Test metroroweru oczami (i nogami) kierowcy
Przyznam, że z pewną nieśmiałością wsiadałem na tę miejską maszynę. Ostatni poważniejszy kontakt z rowerem miałem bowiem z górą 30 lat temu. W myśl jednak zasady, że tego (podobnie jak paru innych rzeczy) się nie zapomina - zacisnąłem zęby i w drogę.
Jaki jednak był zamysł testu? Typowy dla kierowcy, który chce załatwić sprawę w Urzędzie Miasta. Jak trudno znaleźć miejsce do parkowania w centrum Nowego Bytomia, w godzinach urzędowania magistratu, wie każdy, kto zaliczył kilka rund licząc na cud. Niestety, wprowadzenie płatnych miejsc parkingowych w centrum Fryny na razie umarło i zapewne nie pomylę się wiele, że to byamtry okupują większość placów dla aut. Bo dziwnym trafem po godzinach urzędowania - parkingi pustoszeją. Ale do rzeczy.
Najbliższy spory parking na Frynie, gdzie poza słonecznymi weekendami miejsc nie brakuje, a do tego z pobliską stacją metroroweru - mamy przy basenie letnim. Parkujemy, odpalamy stoper i... spokojnym krokiem na spotkanie nieznanego.
Aplikację zainstalowałem już wcześniej, więc wystarczyło odpalić. Teraz skan kodu QR. Nie ostrzy na maleńki obrazek. Nic to - wpisałem ręcznie. Klik - blokada zwolniona. Ustawienie zica zajmuje kilkanaście sekund i jadymyyyyy!
Najpierw powoli, jak żółw ociężale, trzeba bowiem rozkminić przerzutki, a przy tym wszystkim nie zaliczyć gleby. Ale już na końcu ulicy Ratowników załapałem rytm. Skręt w Pokoju. Ups! Gdzie migacze? Gdzie lusterka? Aaaa, co tam. Jako kierowca uważam szczególnie na rowerzystów, to może ten, który jedzie za mną - też wykaże się zrozumieniem. Dalej w park, ścieżką rowerową. Ale tu przyjemnie! I człowiek nagle zauważa, że w niektórych miejscach przydałby się jej remont. I zauważa jeszcze te "święte krowy" łażące po ścieżce, chociaż obok mają chodnik 😂
Dalej nieco dookoła, między wieżowcem a bankiem, obowiązkowo przez przejście na nogach i już ostatnia prosta - pod stację przy urzędzie.
Czas - licząc od zaparkowania przy basenie, przez opanowanie wypożyczania, konfigurację koła, zygzakowanie przez pierwsze metry jazdy, zaliczenie paru trawników w parku (bo się zachciało fotkę w trakcie jazdy zrobić), po zaparkowanie - 10 minut i 34 sekundy. Szybkie foto "tu byłem" i nazod. Tym razem na skróty - pod wieżowiec, znów parkiem, potem wzdłuż ogrodzenia basenu mały off-road i cyk - jestem. Droga powrotna - niecałe 5 minut (bo z górki i się przypomniało, jak się jeździ na kole). Aplikacja, zamknij blokadę, zakończ, szlus. Koszt - 1 zł. Oczywiście gdyby trzeba wejść do amtu i coś załatwić - najlepiej zakończyć przejazd i wracając - zacząć nowy. Wyjdzie 2 zł. Trasa spod basenu do urzędu i z powrotem - według aplikacji - wyniosła 2,1 km.
Wspomniane 2 złote za wypożyczenie, to niecała jedna trzecia litra benzyny. Standardowo na litrze przejdziemy 10-15 km w cyklu miejskim. Czyli na jednej trzeciej - 3-5 km. Nie opłaca się? A gdzie czas na szukanie miejsca do parkowania? A gdzie stracone nerwy i niepotrzebny samorozwój w coraz bardziej wymyślnych przekleństwach na tych, co zajmują miejsce "dla nas"?
Oczywiście nie przekonam tych, którzy muszą podjechać "do dużego pokoju", wszelakich principess, dam w garsonkach czy dżentelmenów w garniakach spieszących do pracy w amcie - ale jest to jakieś rozwiązanie. W zachodniej Europie widok człowieka w garniturze jadącego na rowerze nie jest dziwny. U nas chyba nadal uwłacza godności.
Metrorower - co było fajne, a czego mi brakowało?
Plusy (czysto subiektywnie)
Rowerki są nowe i nierozklekotane. Słyszałem opinie, że te katowickie mają już okres świetności dawno za sobą. Jak długo rudzka flota będzie na dobrym poziomie? Zależy też od użytkowników. Koszyczek z przodu - na plus. Można małe szopi wykonać, taszę powiesić. Łatwa obsługa przełożeń na manetce - też ok. Stabilna, spora stopka - fajnie.
Minusy (jeszcze bardziej subiektywnie)
Kierowca wsiadający po wielu latach przerwy na rower ma pewne nawyki. Spogląda w lusterka - których nie ma. A kręcenie łbem dookoła, jak papuga, może się zakończyć przyziemieniem. Kierunkowskazy - kolejny odruch - a tu nie ma. A oderwać rękę od kierownicy - patrz punkt pierwszy 😂 Nie sprawdziłem, jak wygląda sprawa oświetlenia. Bo przecież auto robi to samo... Przydałby się jeszcze uchwyt na telefon. Ale to element szybkoginący… I zaskoczenie na koniec - po zużyciu złotówki z konta - aplikacja alarmuje, że nie mam wystarczających środków na kolejne wypożyczenie, choć zostało 9 zł. Błąd?
Lokalizacje stacji rowerowych w Rudzie Śląskiej
- ul. Do Dworca (na terenie Plant Kochłowickich)
- ul. Brańskiego (miejsce parkingowe vis-a-vis budynków w zabudowie szeregowej nr 23-25)
- ul. Solidarności (w rejonie pętli autobusowej, w ciągu pieszym przy budynku Solidarności 30c)
- ul. ks. Niedzieli (na parkingu przy przystanku A "Ruda Śląska - Bielszowice Przychodnia n/ż")
- ul. Różana 7 (na parkingu przy pawilonie handlowym)
- skrzyżowanie ul. Leśnej i ul. Olszynowej (na zieleńcu nieopodal parkingu)
- skrzyżowanie ul.1-go Maja - rondo Marii i Lecha Kaczyńskich (rejon parkingu przy sklepach)
- ul. Solidarności (rejon parkingu przy Solidarności 20f)
- ul. Norwida (na zieleńcu przy parkingu, na rozwidleniu ww. ulicy pomiędzy budynkami nr 14 a nr 19)
- ul. Kłodnicka (rejon zieleńca przy „KWK Halemba")
- ul. Jasna (na parkingu przy rolkowisku)
- ul. Czarnoleśna (rejon bramy wjazdowej na stadion lekkoatletyczny)
- skrzyżowanie ul. Halembskiej i ul. Grodzkiej (rejon zieleńca przy budynku nr 2)
- ul. Wyzwolenia (na skwerze biskupa Wilhelma Pluty przy Sanktuarium M. B. z Lourdes)
- skrzyżowanie ul. Oświęcimskiej i ul. Opolskiej
- ul. Kochłowicka (rejon budynków w zabudowie szeregowej)
- tzw. Mrówcza Górka" ul.1-go Maja (na zieleńcu przed brama główną cmentarza)
- skrzyżowanie ul. Tunkla i ul. Pordzika (na zieleńcu wzdłuż przystanku „Ruda Śląska - Kochłowice Kopalnia Nowy Wirek")
- Rejon przy nowym rondzie znajdującym się na ul.1-Maja i ul. Bielszowickiej (obszar przy budynku ul. Żwirki i Wigury )
- ul. Górnośląska (w rejonie tężni solankowej)
- ul. Korfantego (rejon parkingu nieopodal budynku nr 36)
- skrzyżowanie ul. Kokota i ul. ks. Niedzieli (w rejonie sklepu przed budynkiem nr 158)
- skrzyżowanie ul. Jankowskiego i ul. Różyckiego (przy drodze rowerowej II LO im. G. Morcinka)
- ul. Niedurnego przy Rondzie Górników (w rejonie przystanku „Ruda Śląska - Wirek Kopalnia Pokój"
- skrzyżowanie ul. Katowickiej i ul. Górnośląskiej (rejon miejsc parkingowych)
- ul. Katowicka (na zieleńcu w rejonie przystanku „Ruda Śląska - Bykowina Niedźwiedziniec”)
- skrzyżowanie ul. Korfantego i ul. Kopalnianej
- ul. Nad Dołami (przy wybiegu dla psów, vis-a-vis budynku Paderewskiego 15)
- ul. Kubiny (w rejonie Miejskiego Przedszkola Nr 19)
- ul. Obr. Westerplatte (dziedziniec przed wejściem głównym do C.H. PLAZA)
- ul. Główna (przed budynkiem Szkoły Podstawowej nr 14 im. Kawalerów Orderu Uśmiechu)
- ul. Ratowników (przed wejściem na basen MOSiR, rejon kasy nr 1 i 2)
- skrzyżowanie ul. Górnośląskiej i ul. Gwareckiej
- skrzyżowanie ul. Niedurnego i Plac Jana Pawła II
- ul. Niedurnego (na terenie pętli tramwajowej, bezpośrednio przy wiacie rowerowej)
- ul. Wolności (rejon wejścia do „Parku Gorgol")
- ul. Wolności (na terenie Dzielnicowego Centrum Handlowego im. Jana Koniecznego)
- ul. Wolności (przed budynkiem Restauracji ADRIA)
- skrzyżowanie ul. Joanny i ul. Modrzejewskiej (w rejonie budynku Joanny 20)
- skrzyżowanie ul. K. Goduli i ul. Tiałowskiego (w rejonie wejścia do Parku im. Adama Mickiewicza)
- skrzyżowanie ul. Gierałtowskiego i ul. Zwycięstwa
- ul. Piastowska (bezpośrednio przy przystanku „Ruda Śląska - Ruda Park Kozioła")
- ul. K. Goduli (na terenie Placu Niepodległości)
- skrzyżowanie ul. Podlas i ul. Bytomskiej (bezpośrednio przy Parku Młodzieży)
- ul. Fojkisa 17 (za kawiarenką TE LODY)
- ul. Orzegowska (na zieleńcu przy przystanku „Ruda Śląska - Orzegów Orzegowska")
- ul. Dworcowa (na dziedzińcu Stacji Biblioteka)
- ul. Zabrzańska (rejon dojścia do Restauracji Mc Donald’s)
- skrzyżowanie ul. Niedurnego i Planty Kowalskiego (w rejonie budynku przychodni POZ przy Niedurnego 50d)
- ul. Kłodnicka (rejon przystanku „Ruda Śląska - Halemba Park Wodny")
- ul. Solidarności (przed NZOZ PANACEUM)
- skrzyżowanie ul. Poniatowskiego i ul. Ligockiej (rejon przystanku „Ruda Śląska - Halemba Stara Kuźnica")
- ul. Sobieskiego (rejon przystanku „Ruda Śląska - Ruda Sobieskiego")
- ul. Bytomska (na terenie obiektu sportowego Burloch Arena).
Podzielcie się w komentarzach własnymi doświadczeniami z korzystania z metroroweru. Może zaliczyliście już dłuższe wycieczki - poza Rudę Śląską?
Może Cię zainteresować:
Bon energetyczny z MOPS-u. Można dostać nawet 1200 złotych
Może Cię zainteresować: