Do zatrzymania dilera doszło w środę, 13 stycznia, wieczorem na ulicy Bielszowickiej w Rudzie Śląskiej. Mundurowi podczas patrolu skontrolowali 25-letniego rudzianina, którego podejrzewali o posiadanie narkotyków i handel nimi. Ich przeczucia okazały się słuszne.
Podczas przeszukania policjanci znaleźli przy nim ponad 200 porcji dilerskich amfetaminy oraz kilka działek suszu marihuany. Jak wskazuje oficer prasowy rudzkiej policji, rudzianin noc spędził w policyjnym areszcie, a następnego dnia zajęli się nim kryminalni. O jego losie zdecyduje sąd. Wiadomo jednak, że za posiadanie znacznych ilości zabronionych substancji grozi maksymalnie nawet 10 lat pozbawienia wolności.