Na widok odjeżdżających na ich rowerach kobiety i mężczyzny - młodzi ludzie natychmiast powiadomili rodziców, a ci policję.
- Kradzież ta zbiegła się z policyjną akcją związaną z Międzynarodowym Dniem Roweru, mającą na celu zapobieganie kradzieżom jednośladów i bezpieczeństwu rowerzystów. Mundurowi z halembskiego komisariatu natychmiast rozpoczęli poszukiwania skradzionych rowerów. Dzielnicowi i policjanci z patrolówki rozpoczęli kontrole ulic w rejonie miejsca kradzieży. Na jednej z nich zatrzymali kobietę jadącą na opisanym przez młodych rudzian rowerze - podaje asp. szt. Arkadiusz Ciozak z KMP w Rudzie Śląskiej. - Początkowo 29-latka próbowała tłumaczyć, że to jej rower, jednak po chwili przyznała się do kradzieży go z przed sklepu. Drugi rower został odzyskany nieco później - po zatrzymaniu przez kryminalnych drugiego złodzieja. 37-latek wskazał miejsce, gdzie ukrył jednoślad.
Rowery o wartości 2200 i 3000 złotych wróciły do okradzionych dzieci, a sprawcy trafili do policyjnej celi. Śledczy z piątki przedstawili im zarzuty kradzieży i będą sprawdzać czy nie mają na swoich kontach innych takich przestępstw. Model holenderski nie ma u nas zastosowania :D