Miejskie Przedszkole nr 40 z Rudy Śląskiej wygrało "Ogródek ze smakiem"

Najwięcej głosów spośród wszystkich przedszkoli biorących udział w konkursie zdobyła rudzka placówka. W sumie w konkursie Miejskie Przedszkole nr 40 otrzymało 8.620 głosów, wygrywając o włos z Przedszkolem w Milówce (8.611 głosów). To ogromny sukces, ale również wielki wkład mieszkańców Rudy Śląskiej, którzy do końca walczyli o to zwycięstwo. Konkurencja była spora, bo w tegorocznej edycji wzięło udział 239 przedszkoli z całej Polski.

Ogródek ze smakiem - co to jest?

Przedszkolny ogródek to miejsce, gdzie dzieci mogą zdobyć wiedzę i umiejętności ogrodnicze. Uczą się tam wysiewania i sadzenia roślin, dbania o nie, zbierania plonów, kompostowania oraz innych sezonowych prac.

- W przypadku ogródka-nagrody w konkursie "Ogródki ze smakiem", pod uprawy przeznaczyłam 20 m kw. przestrzeni trawnika. Ogródek zaprojektowany jest w skrzyniach drewnianych, aby dzieci miały łatwy dostęp do warzyw, owoców i ziół. Ogródek w skrzyniach jest wygodny, funkcjonalny i łatwo zapanować nad pielęgnacją roślin. W ogrodzie dodatkowym atutem są hotele dla owadów. Zapewniają schronienie różnym gatunkom owadów i umożliwiają im budowanie gniazd. Owady znajdą w nim miejsce do złożenia jaj, schronienia się przed zwierzętami, deszczem, mrozem czy po prostu miejsce do nocnego odpoczynku. Ręcznie wykonany inkubator ma liczne puste przestrzenie w drewnie, a także kilka bambusowych rurek, które sprawdzają się jako miejsca lęgowe i miejsca do spania dla pszczół. Trzy dolne komory wypełnione są szyszkami, trocinami lub kawałkami drewna i dlatego przyciągają głównie muchy i chrząszcze. W środku znajduje się domek dla motyli, który zapewnia zwierzętom odpowiednie schronienie. Poza warzywami posiejemy też kilka odmian ziół, co da pretekst do poznawania ich różnorodnych aromatów. Łatwa w uprawie jest kolendra, bazylia, oregano, lubczyk i tymianek. Wzbogacimy warzywnik krzaczkami truskawek i poziomek oraz borówkami. Posadzimy też pomidory i paprykę, posiejemy kolorowe sałaty, pietruszkę, szczypiorek i szpinak. Zasadzimy nawet niewielką ilość ziemniaków, aby pokazać dzieciom jak rosną ich wielkie bulwy - wyjaśnia projektantka ogródka, Jagoda Valkov. - Wyhodowane przez dzieci warzywa mogą być wykorzystywane w przedszkolnej kuchni lub do wspólnych zajęć kulinarnych i dietetycznych. Własna praca włożona w hodowlę roślin to trening cierpliwości i znakomity wstęp do rozmowy o zasadach zdrowego odżywiania. Dzieci, które same posiały marchewkę, obserwowały jej kiełkowanie, podlewały i pieliły, będą ją chętnie jadły i będą wiedziały, że warzywa i owoce nie biorą się ze sklepu.

Gratulujemy zwycięzcom!