Zarząd Transportu Metropolitalnego oferuje pięć złotych za odprowadzenie do bazy metroroweru, który stoi poza strefą parkowania. Prosty sposób na zarobek? Tak, ale jest parę "chłytów".
4-5 złotych za odprowadzenie roweru na konto w aplikacji Metrorower ZTM
5 albo 4 złote zysku. Bo złotka zapłacimy za wynajęcie roweru. Chyba, że mamy bilet okresowy, a tym samym darmowy przejazd raz dziennie i wtedy zarabiamy czystego piątaka. Albo wykupiony abonament. Wprawdzie kasa nie jest do kieszeni, a jako doładowanie. Jeśli ktoś korzysta z miejskich rowerów - czysty zysk! Ale...
Aplikacja ma niedociągnięcie albo... naciąga
Specjalnie dla naszych Czytelników przeprowadziłem na początku ich wdrożenia w Rudzie Śląskiej test metroroweru. Założyłem aplikację, wpłaciłem dychę, przejechałem się po Frynie tam i nazod. Fajnie. Za złotówkę rajza spod basenu na rynek i z powrotem. Ale jakież było zdziwienie, kiedy podczas kolejnego logowania wyskoczył komunikat, że nie mam dość środków na koncie. Mam przecież 9 złotych! Doszliśmy ze znajomym do logicznego wniosku, że ta dycha jest obowiązkowym zabezpieczeniem na wypadek właśnie pozostawienia roweru poza strefą (opłata dodatkowa 10 zł). OK, ich zbójeckie prawo. No to doładuję złotówkę i sprawdzę dla Was, jak można przyrobić na odprowadzeniu metroroweru. Nic z tego! Minimalne doładowanie to 10 złotych (przynajmniej z aplikacji). Miałbym wtedy 19 plus 4 na czysto za odprowadzenie - 23 złote, których pewnie nigdy nie wykorzystam. Niedociągnięcie czy naciągactwo?
Zapytaliśmy o to w ZTM-ie. Łukasz Zych, który zajmuje się tematem metrorowerów, sam był zaskoczony.
- Rzeczywiście, sprawdziliśmy, tak jest. Nikt na to wcześniej nie zwrócił uwagi. Wiem, że jeśli ktoś ma podpiętą kartę do płatności za wynajem - pobierana jest kwota za przejazd. Natomiast przy opłacaniu doładowania - jest tylko kwota 10 złotych. Nie da się ani mniej, ani więcej. Na pewno to poprawimy - powiedział nam Łukasz Zych z ZTM.
Kto jeździ i ma rower w okolicy - może łatwo doładować konto
Nie zmienia to faktu, że jeśli ktoś regularnie korzysta z metroroweru - może sobie w łatwy sposób dobić kasę na konto. Wystarczy odpalić aplikację, na suwakach w prawym górnym rogu wybrać filtr "Rowery poza stacjami", sprawdzić, gdzie stoją porzucone i... pyndalować! Piątak na konto minus złotówka za wypożyczenie. Warto? Myślę, że dla amatorów aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu - jak najbardziej.
Może Cię zainteresować:
Ruda Śląska. Tragedia w Bykowinie. Potrącony na przejściu dla pieszych mężczyzna nie żyje
Może Cię zainteresować:
Z 1 Maja przed Karmańskim na DTŚ-kę nie zjedziecie. Ruszyła wymiana nawierzchni
Może Cię zainteresować: