Niebawem miną trzy lata od otwarcia „Stacji Biblioteka”. Po przejęciu przez miasto od PKP zdewastowanego budynku dworca kolejowego w Chebziu obiekt przeszedł gruntowny remont, po którym stał się na powrót wizytówką tej dzielnicy. W dworcu swoją siedzibę znalazła miejska biblioteka (m.in. zbiory mediateki i wypożyczalnia ogólna) oraz towarzysząca jej galeria. Od początku zakładano również, że w budynku pojawi się kawiarnia, ale mimo upływającego czasu takowy przybytek się tam nie pojawiał. Od ludzi z branży kolejowej można było usłyszeć, że szanse na zainteresowanie prywatnego podmiotu prowadzeniem gastronomii na dworcu (a obiekt zachował funkcję dworcową) są o tyle utrudnione, że przepisy zabraniają sprzedaży w takich miejscach alkoholu.
Ostatecznie stanęło na tym, że kilka tygodni temu w dawnej dworcowej poczekalni ruszyła „Cafe Czytelnia Morgenroth” (nazwa od dawnej nazwy dzielnicy) funkcjonująca pod szyldem biblioteki. Działa ona w godzinach jej otwarcia (tj. w poniedziałki, wtorki, środki i piątki od godz. 10 do 18, w czwartki od 11 do 19, w soboty od 7 do 15). Można się tam napić kawy lub herbaty, a także posłuchać muzyki z płyt analogowych (w tym celu trzeba się zapytać bibliotekarki), bądź po prostu schronić przed kiepską aurą i poczytać czasopisma.
