Opisane zdarzenie miało miejsce prawdopodobnie w połowie grudnia minionego roku. Niedługo później Sąd Rejonowy w Rudzie Śląskiej rozesłał do potencjalnych poszkodowanych pisma z informacją i ostrzeżeniem.
- Przesyłka sądowa kierowana do właściciela nieruchomości lokalowej i zawierająca numer księgi wieczystej tejże nieruchomości zaginęła podczas wykonywania usługi pocztowej przez operatora pocztowego (...). W tej korespondencji widniał numer księgi wieczystej właściciela nieruchomości lokalowej, w której ujawniony jest numer Pani nieruchomości. Na tej podstawie można dotrzeć do Pani danych osobowych zawartych w księdze wieczystej Pani nieruchomości - pisze wiceprezes Sądu Rejonowego w Rudzie Śląskiej.
Jeśli zgubione przesyłki trafiłyby w niepowołane ręce, może dojść do naruszenia ochrony danych osobowych, których administratorem jest Sąd Rejonowy w Rudzie Śląskiej i utraty kontroli nad nimi. Czym to może skutkować? Rudzki sąd wymienia zagrożenia:
- składanie przez nieznane osoby pism lub wniosków z wykorzystaniem danych osobowych,
- próby uzyskania dostępu przez osoby trzecie do systemów obsługujących udzielanie świadczeń medycznych oraz próba uzyskania wglądu do danych o stanie zdrowia,
- próby założenia kont w serwisach społecznościowych, poczty elektronicznej, kont w sklepach internetowych,
- próby zawarcia umów na dostawę usług na dane osobowe (telewizja kablowa, telefon, Internet),
- kierowanie na adres nieruchomości ujawnionej w księdze wieczystej korespondencji przez różne podmioty i firmy,
- korzystanie z praw obywatelskich osoby, której dane naruszono (np. głosowanie nad środkami budżetu obywatelskiego)
- wyłudzenie ubezpieczenia lub środków z ubezpieczenia, co może spowodować negatywne konsekwencje w postaci problemów związanych z próbą przypisania jej odpowiedzialności za taki czyn.
Wprawdzie Sąd Rejonowy w Rudzie Śląskiej natychmiast reklamował usługę pocztową i "podjął działania zmierzające do odzyskania naruszonych danych osobowych", jednak poszukiwania zaginionych przesyłek spełzły na niczym.
- Rekomendujemy zachowanie czujności w przypadku wszelkich prób kontaktu ze strony osób postronnych znających lub próbujących uzyskać dodatkowe dane osobowe od państwa. W przypadkach takich prób należy je zignorować i nie udostępniać dodatkowych danych - instruuje dalej sąd.
By uniknąć sytuacji, że na zaginione dane osobowe ktoś weźmie kredyt czy pożyczkę i nie będziemy tego świadomi - warto zarejestrować się systemie informacji kredytowej (www.bik.pl) lub na stronie Krajowego Rejestru Długów (www.krd.pl).
Kto poniesie odpowiedzialność?
Wprawdzie zgodnie z art. 82 ust. 2 RODO odpowiedzialność odszkodowawcza spoczywa na administratorze lub podmiocie przetwarzającym dane osobowe - w tym wypadku Sądzie Rejonowym w Rudzie Śląskiej, to już ustęp 3. tego artykułu stanowi, że jeżeli administrator udowodni, że w żaden sposób nie ponosi winy za zdarzenie, które doprowadziło do powstania szkody - nie ponosi odpowiedzialności. A taki przypadek zachodzi, gdyż przesyłki zgubił operator pocztowy.
Lepiej więc dmuchać na zimne i zgodnie z zaleceniem Sądu Rejonowego w Rudzie Śląskiej - zachować czujność i rozsądek, niż później szukać odpowiedzialnego za wyciek danych.