- 65-latek z Katowic miał od grudnia 2022 r. orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów - mówi asp. szt. Arkadiusz Ciozak z rudzkiej policji.
Uprawnienia stracił za jazdę po alkoholu, a za niestosowanie się do sądowego zakazu - szybko ich nie odzyska. Dodatkowo grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Co ciekawe - na fotelu pasażera siedział jego syn, najprawdopodobniej wiedzący o problemach ojca z prawem. Miał prawo jazdy i po zatrzymaniu przez policję przejął samochód.