Front atmosferyczny z burzami, którym towarzyszył silny wiatr, w wielu miejscach powalił drzewa. Leżące konary nie tylko utrudniały ruch pojazdów, ale spowodowały też uszkodzenia zaparkowanych samochodów.
- Największe utrudnienia występowały na ulicach Radoszowskiej, Niedurnego, Łowieckiej, Hallera, Pordzika, Zapolskiej. Do godziny 10.00 (w sobotę) strażacy odnotowali 24 zdarzenia - głównie dotyczące nadłamanych lub powalonych drzew. Ponadto w jednej z restauracji piorun uszkodził instalację elektryczną powodując pożar, który szybko został opanowany - podaje Komenda miejska Państwowej Straży Pożarnej w Rudzie Śląskiej.
Po następnej burzy, która skumulowała się nad Rudą Śląską - choć wydawała się intensywniejsza - nie było już poważniejszych zdarzeń.
Jaka pogoda czeka nas w najbliższe dni?
Jak informuje Damian Dąbrowski - pierwszy dzień nowego tygodnia to powrót bardzo gorącej, a nawet upalnej aury. Temperatura maksymalna wyniesie 29-31°C.
- Jeszcze większy upał dowali prawdopodobnie we wtorek. Od rana w całym województwie śląskim słonecznie i bardzo ciepło. W ciągu dnia zachmurzenie małe i umiarkowane. Dopiero późnym popołudniem na przechodzącym froncie miejscami wypiętrzą się chmury cumulonimbus przynosząc opady deszczu i lokalne burze, w czasie których punktowo może mocniej polać. Temperatura we wtorek po południu sięgnie 30-33°C. Wiatr słaby i umiarkowany ze zmiennych kierunków, jedynie w czasie burz porywisty. Ciśnienie ok. 1011 hPa - pisze Damian Dąbrowski w Pogodzie dla Śląska.
W noc z wtorku na środę zachmurzenie będzie się zmniejszać do umiarkowanego i małego, a miejscami nawet bezchmurnego nieba. Nie będzie padać. Temperatura nocą nie spadnie poniżej 17-19°C. Wiatr ubędzie miarkowany i słaby z północnego zachodu.
Na środę synoptyk zapowiada zachmurzenie od małego po duże z przejaśnieniami, na ogół bez opadów. 27-29°C kresek na termometrach. Wiatr słaby z północnego zachodu i północy.
Zawsze aktualną prognozę pogody znajdziecie na stronie Pogoda dla Śląska.
Może Cię zainteresować: