Oddział pediatryczny Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej ma nową kuchnię

To kolejny dar przekazany przez rudzkiego franczyzobiorcę sieci restauracji działającego w Fundacji Ronalda McDonalda. W kwietniu ufundował on pięć łóżek dla rodziców, których pociechy są pacjentami oddziału pediatrycznego Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej.

- Hasło przewodnie misji Fundacji - "Aby rodzina mogła być razem" - nie jest nam obce, a wręcz traktujemy je jako naszą priorytetową powinność. Pobyt dziecka w szpitalu z całą pewnością nie jest doświadczeniem miłym czy komfortowym zarówno dla pacjenta, jak i jego bliskich. Dlatego też dokładamy wszelkich starań, by leczenie w naszej placówce wiązało się z jak najmniejszym dyskomfortem. Współpraca z takimi jednostkami jak Fundacja Ronalda McDonalda oraz otrzymywane wsparcie nie tylko odciąża szpital, ale umożliwia nam podnoszenie standardów i jakości naszych oddziałów. Otrzymane łóżka wzbogacą naszą kolekcję i z całą pewnością przez długie lata będą służyć rodzicom naszych pacjentów – powiedziała w kwietniu Ewa Krych, Prezes Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej.

Fotele dobrze służą rodzicom, za to pojawiła się kolejna potrzeba. Można rzec - kluczowa. Pamiętająca lepsze czasy oddziałowa kuchnia aż prosiła się o modernizację. Znów na wysokości zadania stanął Stanisław Czesak. Za blisko 24 tysiące złotych ufundował nową zabudowę wraz z niezbędną zmywarko-wyparzarką.

- Dzięki nowej kuchni nie tylko przyjemniej przygotowuje się posiłki dla pacjentów, ale robi się to znacznie szybciej i sprawniej, szczególnie za sprawą nowej zmywarko-wyparzarki. Głosy rodziców przebywających u nas dzieci także są pozytywne, widzą zmianę na lepsze i chętniej korzystają z dostępnego aneksu kuchennego - mówi Małgorzata Wolska, pielęgniarka oddziałowa.

- Nowa kuchnia cieszy oko, to prawda, ale przede wszystkim jest funkcyjna, schludna i usprawnia pracę naszego personelu. Zmywarko-wyparzarka skraca czas, który do tej pory był potrzebny, by utrzymać pomieszczenie w porządku, a nowe blaty zwiększają komfort pracy podczas przygotowywania posiłków dla naszych pacjentów - dodaje ordynator Oddziału Pediatrii, lek. med. Robert Szylo.

A hojny darczyńca skromnie dorzuca:

- Każda chwila poświęcona dziecku jest najcenniejsza, a personel oraz opiekunowie małych pacjentów nie powinni tego czasu marnować, martwiąc się o podstawowe kwestie. Niezmiernie cieszę się, że mogłem dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć lokalny szpital. Jestem przekonany, że nowe wyposażenie kuchni na oddziale pediatrycznym przysłuży się zarówno pracownikom szpitala, jak i rodzicom odwiedzającym swoje pociechy.