Dobrze, że jedna z Czytelniczek przypomniała, bo trwające od marca zamknięcie Czarnoleśnej tak kierowców przyzwyczaiło, że wielu już na pamięć wybierało drogę dookoła, całkowicie zapominając, że Czarnoleśna była. Jednak rzeczywiście - remont powinien się już skończyć. Postanowiliśmy więc zapytać w Spółce Restrukturyzacji Kopalń, czym spowodowana jest "obsuwa".
- Prace związane z remontem ulicy Czarnoleśnej w Rudzie Śląskiej realizowane są zgodnie z aktualnie obowiązującą umową, aneksowaną w październiku br. Wykonawca prac remontowych ma termin na ich zakończenie do 20 grudnia. Aktualny stan zaawansowania prac wynosi 98%. Początkowo ustalony termin zakończenia prac uległ zmianie z przyczyn niezależnych od SRK S.A. i wynika z napotkania niemożliwego do przewidzenia przed rozpoczęciem robót ziemnych (wykopów) stopnia złożoności infrastruktury podziemnej, pochodzącej z różnych lat oraz konieczności przeprojektowania szeregu elementów tej infrastruktury, tak aby spełniały obowiązujące obecnie normy i przepisy prawa - odpowiedział nam rzecznik SRK, Mariusz Tomalik.
Jeśli więc wszystko pójdzie zgodnie z przewidywaniami - na święta będzie... Czarnoleśna. Odetchną na pewno mieszkańcy Objazdowej, których spokojna ulica stała się na dziewięć miesięcy jednym z głównych ciągów komunikacyjnych.