Oszukana na "policjanta". 65-latka z Rudy Śląskiej oddała wszystko co miała

Nie pomagają informacje o działających oszustach, nie pomagają apele policji. Znów w Rudzie Śląskiej nasza mieszkanka dała się nabrać na akcję "policyjną". Uwierzyła fałszywemu inspektorowi i oddała wszystkie swoje oszczędności...

Poszukiwany

Do mieszkanki Rudy Śląskiej zgłosił się telefonicznie mężczyzna, podający się za inspektora Marka Majewskiego. Najprawdopodobniej, jak to w tego typu oszustwach, poinformował ją, że ktoś planuje włamanie do jej mieszkania i rabunek. By uratować posiadane oszczędności powinna... spakować je do torby i wystawić przed drzwi. Wtedy przyjdzie policjant, zabierze i zabezpieczy...

65-latka tak zrobiła. Spakowała 15 tysięcy w gotówce, 8 tysięcy w biżuterii i w umówionym czasie, około godziny 14. - wystawiła przed drzwi. Kilka minut później torba zniknęła. Jak łatwo się domyślić - nikt niczego nie widział, a rzekomy policjant już nie odbierał telefonu.

Załamywać ręce? Nie. Nadal próbować edukować starsze osoby. Policja nigdy nie prosi o przekazanie kasy i kosztowności, podobnie jak nie udziela informacji na temat prowadzonych spraw.

Kolizja goduli ruda slaska

Może Cię zainteresować:

Pijany Ukrainiec spowodował kolizję w Rudzie Śląskiej

Autor: Jacek Skorek

11/10/2024

Dts ruda slaska poslizg

Może Cię zainteresować:

Nie wyrobił ambulansem. "Zawodowy" kierowca na Zakręcie Mistrzów

Autor: Jacek Skorek

10/10/2024

Wypadek dts motor2

Może Cię zainteresować:

Śmiertelny wypadek motocyklisty na DTŚ w Rudzie Śląskiej

Autor: Jacek Skorek

10/10/2024

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon