O oszustach działających bezczelnie w rejonie ulic Pokoju, Kolistej, Chorzowskiej i Ratowników - informowaliśmy już kilkakrotnie. Niestety - seniorzy ciągle padają ich ofiarami.
- We wtorek po południu do jednego z mieszkań w Nowym Bytomiu zapukali mężczyźni podając się za pracowników administracji. Osiemdziesięciolatce wmówili, że ma zwrot nadpłaty za wodę. Oczywiście seniorka nic nie podejrzewając wpuściła ich do środka - mówi asp. szt. Arkadiusz Ciozak z KMP w Rudzie Śląskiej.
System jest zawsze podobny - panowie chcą zwrócić nadpłatę, ale nie mają drobnych. Ofiara idzie do miejsca, gdzie trzyma pieniądze, potem jeden zagaduje - na przykład chce sprawdzić licznik wody - a drugi plądruje "wskazane" przez domownika miejsce. Tak było i tym razem. Kiedy rzekomi pracownicy administracji wyszli, 80-latka zauważyła brak pieniędzy w portfelu trzymanym w szafce. Straciła 8 tysięcy złotych.
- Pomimo naszych częstych apeli do państwa, złodzieje dalej zbierają żniwo. Porozmawiajmy z naszymi bliskimi, sąsiadami i zwiększmy czujność. Jak widać nie wszyscy seniorzy słyszeli jeszcze o naszych ostrzeżeniach, dlatego kolejny raz prosimy o wzmożenie czujności i zainteresowanie się, kto kręci się po klatkach schodowych i puka do sąsiadów, szczególnie starszych i samotnie mieszkających - dodaje Ciozak.
Było to już piąte w ostatnich tygodniach oszustwo w tej okolicy Nowego Bytomia - w rejonie ulic Pokoju, Chorzowskiej, Kolistej i Ratowników.
Może Cię zainteresować:
Przyszli sprawdzić wodę i gaz, okradli starsze małżeństwo w Rudzie Śląskiej
Może Cię zainteresować:
Tenisowy Klub Sportowy "Slavia" Ruda Śląska walczy w konkursie "Dzieciaki do Rakiet"
Może Cię zainteresować: