Kolejny raz policjanci z grupy SPEED, którzy monitorują zachowania kierowców - głównie prędkość - na najważniejszych drogach w aglomeracji śląskiej, zakończyli rajd kierującej, która z drogi urządziła sobie tor wyścigowy. Okazała się nią 21-letnia mieszkanka Rudy Śląskiej, która przekroczyła dopuszczalną prędkość aż o 100 km/h.
Rudzianka pędziła bmw 200 km/h po zabrzańskim odcinku DTŚ
We wtorek 20 kwietnia 2021 roku na DTŚ w Zabrzu stróże prawa zauważyli szybko jadące auto marki BMW. Samochód poruszał się tylko skrajnym lewym pasem. Kierowca - okazało się, że była to kobieta, znacznie przekroczyła dopuszczalną prędkość - na tym odcinku była ona ograniczona do 100 km/h.
Policjanci ruszyli za bmw w pościg i zmierzyli prędkość samochodu. Okazało się, że 21-letni kobieta jechała aż 200 km/h. Kontrola drogowa zakończyła się dla rudzianki mandatem w wysokości 1100 zł oraz 15 punktami karnymi w związku z przekroczeniem prędkości, naruszeniem obowiązku jazdy prawostronnej oraz zakrywaniem nalepki kontrolnej z numerem rejestracyjnym.
Drogowa Trasa Średnicowa to nie autostrada!
Przypomnijmy, że Drogowa Trasa Średnicowa nie ma statusu autostrady, choć w niektórych miejscach ma nawet po 3 pasy w każdą stronę. Zresztą i na autostradzie można jechać z prędkością maksymalnie 140 km/h. Na DTŚ prędkość maksymalna wynosi 100 km/h, a na niektórych odcinkach, np. w Rudzie Śląskiej czy w Katowicach jest ograniczona do 70 km/h (głównie na wiaduktach) czy 80 km/h.
Fot. Śląska policja