W we wniosku projektu stworzenia za pieniądze z obywatelskiej kasy placu zabaw pisano o braku takowych dla najmłodszych - do 7 lat.
- Dostępne w okolicy place zabaw są przygotowane z myślą o starszych dzieciach, przez co te najmłodsze w wieku do 7 lat często nie są w stanie swobodnie korzystać z dostępnych tam atrakcji. Trudność w korzystaniu z tego rodzaju placów jest spowodowana niedostosowaniem poszczególnych urządzeń do potrzeb najmłodszych mieszkańców oraz korzystanie z przestrzeni w sposób bardziej "dynamiczny" przez starsze dzieci - pisali autorzy projektu.
I udało się. Projekt zyskał akceptację i Miejskie Przedszkole, za pieniądze nie miejskie, ale obywatelskie, ma nowy plac zabaw. Nieco ponad 157 tysięcy złotych zapewniło odnowienie starego, wysłużonego już miejsca do rozrywki.
Plac zabaw będzie w założeniu również ogólnodostępny. Od godziny 16.30-20.00. W wakacje, jeśli przedszkole będzie akurat pełnić dyżur - w tych samych godzinach. A kiedy będzie miało wolne - każdy może przyjść i korzystać od 10.00-20.00. Idea obywatelskości została więc poniekąd zachowana.
Może Cię zainteresować: