W niedzielę, 6 marca 2022 r., policjanci otrzymali zgłoszenie od świadka, który zauważył, że kierowca jadący ul. Zabrzańską może być pijany. Świadek dodał, że kierowca zaparkował i poszedł do pobliskiej restauracji. Policjanci z drogówki wylegitymowali podejrzanego. Jak twierdzą policjanci, w trakcie sprawdzania dokumentów zatrzymany 27-letni mieszkaniec Zabrza był agresywny i mocno pijany. Wynik pierwszego badania na zawartość alkoholu w organizmie podejrzanego wskazał ponad 1,6 promila alkoholu. Kolejne badanie wykazało wzrost do 1,85 promila.
Zakaz prowadzenia i pozbawienie wolności
Funkcjonariusze przewieźli zabrzanina do szpitala, gdzie pobrano mu krew w celu bardziej szczegółowych badań. Dodatkowo po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnej bazie okazało się, że zgodnie z wyrokiem sądu nie miał prawa siadać za kierownicę.
– Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z tego, że kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu jest skrajną nieodpowiedzialnością, a zarazem przyczyna wielu tragedii na drogach. Nietrzeźwi na drogach stwarzają zagrożenia nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników. Wyrazy uznania, należą się świadkowi, który zareagował na łamanie prawa i dzięki niemu policjanci mogli wyeliminować z ruchu kierowcę, który był zagrożeniem dla siebie i innych użytkowników dróg. Nie wiadomo co by się stało gdyby ten kierowca pojechał dalej – informują policjanci.
Policjanci przypominają, że zgodnie z prawem za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.