Należy podkreślić, że Regionalna Izba Obrachunkowa pozytywnie oceniła wykonania budżetu miasta za 2019 rok. Co więcej, o udzielenie absolutorium wnioskowali także kontrolujący wykonanie budżetu członkowie Komisji Rewizyjnej Rady Miasta. Radni PiS i KO byli jednomyślni i wspólnie powiedzieli „Nie”.
– Szkoda, że poza głosowaniem w sprawie podwyżek dla rządzących, takiej jednomyślności i wspólnego frontu nie ma w parlamencie. Na rudzkim przykładzie widać, że jak się chce, to zawsze można się „dogadać” – ocenia prezydent Grażyna Dziedzic.
Jak radni argumentują swoją decyzję?
- Zdaniem radnych KO, sprawozdanie z wykonania budżetu za rok 2019 pod względem rachunkowym jest prawidłowe, co zostało potwierdzone opinią Regionalnej Izby Obrachunkowej (….). W naszej ocenie wzięliśmy pod uwagę kryteria celowości, rzetelności i efektywności wykorzystanego powierzonego pani prezydent budżetu. Nie ukrywamy, że nasze wątpliwości co do rozdysponowania środków finansowanych naszego miasta narastały w ciągu roku budżetowego – argumentowała Aleksandra Skowronek przewodnicząca Rady Miasta.
Wyliczyła też szereg punktów, które są przyczyną troski radnych KO o stan miejskiej kasy.
O ile kwestia braku absolutorium to już pewna rudzka tradycja, bo Grażyna Dziedzic w 10-letniej karierze prezydenckiej otrzymała je jedynie dwa razy, o tyle bardziej niepokojąco wygląda sprawa wotum zaufania. „Za” byli radni reprezentujący Klub Radnych Razem dla Rudy Śląskiej oraz Klub Radnych Niezależni Rudzianie, a „przeciw” – 13 radnych PiS i KO. Przypomnijmy, że głosowanie nad wotum zaufania w samorządzie wprowadzono w 2019 roku. W ubiegłym roku prezydent Grażyna Dziedzic otrzymała je od radnych. W tym roku nie.
Jeżeli sytuacja powtórzy się w przyszłym roku, miasto może czekać referendum. Dlaczego? Zgodnie z przepisami, jeśli prezydent miasta nie uzyska wotum zaufania dwa lata z rzędu, rada może podjąć uchwałę o przeprowadzeniu referendum. Przyglądając się stosunkom panującym w rudzkiej radzie miasta i „cichej” koalicji PiS i KO, można się spodziewać, że radni i w przyszłym roku nie udzielą prezydent wotum zaufania i będą wnioskować o przeprowadzenie referendum.
fot. UM Ruda Śląska