- Do zdarzenia doszło we wtorek, gdy 39-letni rudzianin przyszedł do apteki zrealizować sporą receptę. Mężczyzna nie chciał wykupić całości przepisanych leków, a tylko część. Gdy farmaceutka poinformowała go, że resztę leków też będzie musiał wykupić w tej aptece, rozwścieczyło go to. Pomimo że kobieta chciał go uspokoić i wytłumaczyć, że takie obowiązują teraz zasady realizacji recept, ten ze złości uderzył ręką w oddzielającą ich szybę - mówi asp. szt. Arkadiusz Ciozak z KMP w Rudzie Śląskiej.
Pracownica apteki wezwała policję, a krewki rudzianin został zatrzymany. Zanim do tego doszło - mieszkaniec Rudy Śląskiej, który był świadkiem zdarzenia, wezwał patrol Straży Miejskiej, wskazał delikwenta, a ten złapał go na przystanku autobusowym na placu Wolności. Po przybyciu policji - strażnicy przekazali go mundurowym.
39-latek odpowie za zniszczenie mienia wartego tysiąc złotych. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd.
Może Cię zainteresować:
Ruszył remont ulic przy rondzie w Chebziu. Będą "drobne" utrudnienia
Może Cię zainteresować:
Ruda Park się rozwija. Po nowych sklepach - czas na siłownię
Może Cię zainteresować: