Radni przegłosowali. Zapłacimy więcej za śmieci

30 zł za śmieci segregowane i 60 zł za niesegregowane – tyle zapłacimy od 1 lutego 2021 roku za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Podczas poniedziałkowej sesji Rady Miasta radni podjęli ostateczną decyzję w tej sprawie. Okazuje się, że kwota ta jest jedną z najwyższych w regionie.

Wheelie bin 2270582 1280 1

Jak wygląda sytuacja w innych miastach naszej Metropolii?

W Chorzowie od 1 kwietnia 2020 roku cena za odpady segregowane wynosi 26,90 zł od osoby i 53,80 zł od osoby za odpady niesegregowane. Co ciekawe w Tychach do końca tego roku płaci się 15 zł za odpady segregowane i 30 zł za niesegregowane. W przyszłym roku będzie jednak drożej. Od 1 stycznia 2021 roku każdy mieszkaniec Tychów za odbiór odpadów zapłaci 26 złotych. Z kolei mieszkańcy Bielska-Białej za odpady zbierane w sposób selektywny płacą 26 złotych, Rybnika – 22 złote, Będzina – 36 złotych, Zabrza – 27,70 zł, Chrzanowa -34 zł, a w Sosnowcu stawka ma wynosić 27,7 złotych. W Rudzie Śląskiej będzie to aż 30 złotych!

A w Rudzie Śląskiej?

Obecna stawka w Rudzie Śląskiej wynosi 21,70 zł za śmieci segregowane i 43,40 zł za niesegregowane. Od nowego roku ma to być odpowiednio: 30 i 60 zł.

Zdaję sobie sprawę z tego, że podwyżka jest spora. Wynika ona jednak ze wzrostu kosztów odbioru i zagospodarowania odpadów. To problem ogólnopolski, nie dotyczy tylko naszego miasta. Chcemy jednak złagodzić skutki wprowadzenia nowej stawki dla osób z niskimi dochodami – mówi prezydent Grażyna Dziedzic.

"Oplata śmieciowa" miała być jeszcze nieznacznie wyższa, ale radni zablokowali ten pomysł.

Z 31 zł do 30 zł udało nam się obniżyć proponowaną stawkę opłaty śmieciowej. Czy można było więcej? Pewnie, że tak. Tyle tylko, że byłaby to jawna niegospodarność, która rzutowałaby na naszą codzienność, czyli inwestycje w mieście, czy jakość świadczonych usług - czytamy na profilu Niezależnych Rudzian.


Stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi rosną w całym województwie śląskim, więc konieczność podwyższenia opłaty jest zrozumiała. Okazuje się jednak, że rudzianie będą płacili za śmieci o wiele więcej niż mieszkańcy innych miast.

Taka stawka nadal nie zbilansuje w pełni systemu, ale przynajmniej zmniejszy „dziurę”. Natomiast jeśli chodzi o sam system odbioru opadów komunalnych w Polsce, to przypomnę, że samorządowcy od dawna apelują o jego reformę - zaznacza wiceprezydent Krzysztof Mejer, odpowiedzialny za gospodarkę komunalną.

Magistrat precyzuje, że na koszty ponoszone przez spółki odbierające odpady wpływa wiele czynników, w ty m.in.: wzrost cen energii elektrycznej, pensji minimalnej oraz opłat za składowanie odpadów na składowiskach. Okazuje się, że z uwagi na za niską „opłatę śmieciową” miasto musiało sporo dopłacać do systemu odbioru odpadów.

W sumie w ostatnich latach dopłaciliśmy do śmieci z budżetu miasta ponad 28 mln złotych. Tegoroczny budżet jest trudny, ale przyszłoroczny będzie jeszcze trudniejszy – wylicza wiceprezydent Krzysztof Mejer.

Podwyżka opłaty śmieciowej została przegłosowana jednym głosem podczas poniedziałkowej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta. Za było 13 radnych: Witold Hanke, Jacek Jarocki, Roman Kubica, Andrzej Pacławski, Henryk Piórkowski, Agnieszka Płaszczyk, Krzysztof Rodzoch, Zofia Skowrońska, Andrzej Stania, Marek Szymański, Michał Wieczorek, Łukasz Wodarski oraz Rafał Wypior.

Zdaniem radnego Mariusza Pakuzy roczna batalia zakończyła się porażką, a rozstrzygający głos oddał radny Andrzej Stania. Jak wskazuje radny Pakuza, jego kolega z ławy wyłamał się, głosując inaczej niż cały klub radnych PiS.

Na wczorajszej sesji Rady Miasta Ruda Śląska radni głosami 13:12 przegłosowali podwyżkę za wywóz odpadów. Od lutego 2021 roku zapłacimy 30 zł od osoby. Roczna batalia o utrzymanie obowiązującej stawki zakończyła się porażką. Decydujący głos, który przeważył o zmianie ceny oddał radny Andrzej Stania, który zagłosował inaczej niż cały klub, który reprezentuje. Mam na temat głosowania (nie tylko tego) radnego Andrzeja Stani swoją prywatną teorię, z którą się nie podzielę publicznie. To zresztą była dziwna sesja... Pomyłki w głosowania radnych. Brak możliwości oddania głosów przez niektórych radnych w systemie e-sesja (głosy oddane imiennie). Ogólnie zamieszanie jakiego jeszcze nie było na sesjach. Prawdą jest, że obowiązującą stawka była trudna do utrzymania ze względu na sytuację finansową miasta. Propozycje niżej stawki raz radni akceptowali, a w głosowaniu nad całością uchwały odrzucali. Miejmy nadzieję, że do ogłoszonego przetargu przystąpi więcej firm niż tylko konsorcjum obecnie obsługujące nasze miasto. Jeśli się tak nie stanie, to obawiam się, że to dopiero początek podwyżek - napisał radny Mariusz Pakuza w mediach społecznościowych.

Ja od ostatniej sesji zdania nie zmieniłam i głosowałam przeciwko podwyżce. Głównie dlatego, że nie rozstrzygnięto jeszcze przetargu na odbiór śmieci więc tak naprawdę nie wiemy ile miasto będzie za nie płacić. Podnoszenie opłaty dla mieszkańców teraz, przed zakończeniem postępowania przetargowego, to wg mnie zaproszenie oferentów do składania nam wysokich cenowo ofert na wywóz śmieci. To odkrywanie kart przed zakończeniem gry. Każdy z oferentów teraz wie, że sporo pieniędzy jest już na tę chwilę do wzięcia w Rudzie Śląskiej za wywóz śmieci. Wystarczy, że pomnoży liczbę mieszkańców razy 30 zł za osobę – skomentowała sprawę radna Ewa Chmielewska.

Faktycznie, miasto dopiero szykuje się do drugiego przetargu na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych w 2021 roku. Pierwszego z nich nie udało się rozstrzygnąć, został unieważniony z przyczyn formalnych, a obie złożone oferty zawierały stawki wyższe, niż aktualnie obowiązująca.

Przez ostatnie dwa lata za odbiór jednej tony odpadów płaciliśmy średnio około 702 złotych brutto. W unieważnionym przetargu jedna oferta opiewała na 780 złotych, a druga na 860 złotych za tonę – informuje Krzysztof Mejer.

Wiceprezydent dopowiada też, że opłata wynosząca 31 zł pozwoliłaby na pokrycie wszystkich kosztów odbioru i zagospodarowania odpadów na poziomie zbliżonym do oferty tańszej.

Jest i program osłonowy. Na czym polega?

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta przyjęto jeszcze jedną uchwałę. Dotyczy programu osłonowego, polegającego na udzieleniu w okresie od 1 lutego do 31 grudnia 2021 roku pomocy finansowej w wysokości 30% opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi (9 zł przy stawce 30 zł). Okazuje się, że ze wspomnianego programu będą mogły skorzystać osoby samotnie gospodarujące z dochodem nie przekraczającym 200% kryterium określonego w ustawie o pomocy społecznej (obecnie daje to kwotę 1402 zł) oraz rodziny z dochodem nie przekraczającym 150% tego kryterium (obecnie daje kwotę 792 zł na osobę w rodzinie). Oprócz spełnienia warunku dochodowego wymagane jest też posiadanie tytułu prawnego do zamieszkiwanego lokalu oraz brak zaległości z tytułu „opłaty śmieciowej”.

Aby skorzystać z pomocy, trzeba będzie złożyć wniosek w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Jak precyzuje magistrat, należy do niego dołączyć dokumenty potwierdzające wysokość dochodu i tytuł prawny do lokalu mieszkalnego, a także oświadczenie o liczbie osób w gospodarstwie domowym. Pomoc przyznawana będzie od miesiąca, w którym złożono wniosek, na okres 6 miesięcy, jednak nie dłużej niż na okres obowiązywania programu.

fot. pixabay.com

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon