W poniedziałek, 5 września, Gościem Dnia Radia Piekary był Rafał Kandziora, czyli radny Prawa i Sprawiedliwości w Sejmiku Województwa Śląskiego, a także mieszkaniec Rudy Śląskiej. Zapytany o to, kto wygra przedterminowe wybory prezydenckie w jego mieście, odpowiedział: Nie wiem. Dodał, że tylko jedno jest pewne - druga tura wyborów.
- Wybory są bardzo trudne. Przyspieszone. Programy nie są tak dopracowane, jakby to mogło być, z powodu krótkiego okresu przegotowań (…) Objęcie kierownictwa w mieście na półtora roku i kolejne wybory - powiedział Rafał Kandziora.
Zapytany wprost o poparcie dla Marka Wesołego, który jest członkiem i posłem tej samej partii - Prawa i Sprawiedliwości - Rafał Kandziora kluczył i unikał odpowiedzi.
- To moja słodka tajemnica. Wyborcy w Rudzie Śląskiej mają dość trudne zadanie. Istotna jest druga tura. Kto się w niej znajdzie? Nie wiem - przyznał.
- Jestem dość zszokowany liczbą kandydatów. Uważam, że problemy, jakie trzeba udźwignąć w Rudzie Śląskiej są naprawdę spore. Przede wszystkim jest to zastąpienie miejsc pracy, które będą wygasać w górnictwie - podkreślił Rafał Kandziora.