Ponad 120 tysięcy osób wsparło zbiórkę pieniędzy na Bayraktara - osławiony dron bojowy. Tego typu bezzałogowce od początku konfliktu w Ukrainie siały strach i zniszczenie w szeregach agresora.
- Litwini zebrali środki błyskawicznie i firma produkująca Bayraktary postanowiła przekazać drona za darmo Ukrainie, a zebrane pieniądze przeznaczyć na pomoc ludności. Później to samo stało się z kolejną zbiórką na trzy Bayraktary! Czas na nas. Pamiętacie Buczę, Irpień, Mariupol? Weźmy udział w tej walce. Kupmy polskiego Bayraktara - pisze Sławomir Sierakowski.
Ruda Śląska dołącza do zbiórki
Rudzką skarbonkę, czyli zbiórkę wspierającą główną akcję, postanowił założyć też rudzianin, Krzysztof Kasprzyk.
- Takie akcje zawsze integrują społeczeństwo. Jeżeli możemy pomagać, powinniśmy to robić za wszelką cenę - mówi Krzysztof Kasprzyk. - Ja przyjąłem do siebie ukraińską rodzinę, zrobiło to też wielu rudzian. Teraz uznałem, że czas przyłączyć się do tej akcji.
Celem zbiórki głównej jest zebranie 22 i pół miliona złotych. Do tej pory udało się zgromadzić blisko 14 milionów.
- Jeśli zbierzemy mniej, przekażemy wszystko na fundusz Sił Zbrojnych Ukrainy w Narodowym Banku Ukrainy. To samo zrobimy z nadwyżką. Działamy! - dodaje Sierakowski.
Pod tym linkiem znajdziecie odnośnik do rudzkiej skarbonki Krzysztofa Kasprzyka.