9 stycznia, o godzinie 15.22 w Wirku, na skrzyżowaniu ulic 1 Maja i Teatralnej, znów doszło do kolizji. Skręcający w lewo kierowca seicento nie zauważył nadjeżdżającego od strony Halemby pojazdu i wpakował mu się wprost przed maskę. Na szczęście, dzięki błyskawicznej reakcji, udało się uniknąć uderzenia w bok fiacika i, choć mogło być groźnie - skończyło się na strachu. Kierowcy nie zgłosili sprawy policji.
Skrzyżowanie ulic 1 Maja i Teatralnej, mimo oznakowania świetlnego, nie pierwszy już raz jest miejscem kolizji. Zwłaszcza, gdy lewy pas od Halemby jest zajęty autem skręcającym w Kubiny, co w znacznym stopniu ogranicza widoczność.
Zobaczcie nagranie z tego zdarzenia. Kto zawinił?
Może Cię zainteresować:
Rok się dopiero zaczął, a już dwa potrącenia w Rudzie Śląskiej
Może Cię zainteresować:
Tragiczny pożar w Rudzie Śląskiej Kochłowicach. Strażacy znaleźli zwęglone ciało
Może Cię zainteresować:
