Pożar, który objął najpierw komorę silnika, przeniósł się do wnętrza samochodu. Choć strażacy przybyli na miejsce błyskawicznie - ogień zdążył strawić cały przód, część wnętrza i dach samochodu. Dzięki reakcji mieszkańców i wezwaniu na pomoc strażaków - na szczęście nikt nie ucierpiał. Okoliczne, zaparkowane w pobliżu samochody nieco odczuły ogień i dym, jednak pożar nie przeniósł się dalej.
Zdjęcia i film otrzymaliśmy od jednego z mieszkańców, pana Czesława Pendro.