Krótka ulica Bałtycka w Kochłowicach. Boczna od Radoszowskiej. Kilka ładnych domów, piękne ogrody, których mieszkańcy z pewnością cenią sobie otaczającą ich ciszę. Jedyny problem, to droga. Szutrowa nawierzchnia prowadząca przez krzaki po deszczach wygląda zapewne niezachęcająco.
Remont coraz bliżej. 13 miesięcy udręki
Bałtycka doczekała się modernizacji. Wreszcie zawita tu XXI (?) wiek. W planach jest stworzenie nawierzchni asfaltowej, drogi rowerowej (po co?), chodnika, oświetlenia, przebudowany będzie przepust uliczny, powstanie kanalizacja deszczowa i zbiornik retencyjny. Wszystko to ma zająć wykonawcy, według założeń - 13 miesięcy.
Nowa droga, nowa jakość życia?
Nowa droga będzie miała blisko 800 metrów - od ulicy Radoszowskiej do Długiej. Powstanie też przedłużenie drogi - dojazdy do posesji przy Bałtyckiej 15, 15A i 19. Inwestycja pochłonie blisko 20 milionów złotych. Z tego ponad 15 milionów miasto pozyska z Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych. Jest tylko jeden kruczek.
- Dzięki modernizacji tej ulicy powstanie bowiem dojazd do terenów inwestycyjnych po byłej kopalni Polska-Wirek – mówi Jacek Morek, komisarz Rudy Śląskiej.
Co to oznacza dla mieszkańców tego cichego osiedla domów? Nie chciałbym być złym prorokiem, ale jeśli tereny pokopalniane zamienią się w tereny inwestycyjne, to... czar pryśnie.
Kiedy koniec idylli?
Roboty na tej drodze ruszą za około miesiąc. Tyle zajmie uzyskanie promesy od zawiadującego funduszami Polskiego Ładu banku BGK, podpisanie umowy z wykonawcą i przekazanie terenu. A potem...
