Okazało się jednak, że mieszkańcy doszli już do siebie po świątecznym weekendzie i, choć kontrole trzeźwości trwały przez cały dzień, aż do późnego wieczora - tym razem złapanych niewielu. Zaledwie dwóch nietrzeźwych i dwóch kierujących po użyciu. Trzech trafiło się "wczorajszych" - już o 7.37 na Piastowskiej w Rudzie - kierujący hyundaiem 56-latek wydmuchał ciut ponad normę - 0,21 promila. Niedługo później, na Tunkla w Bykowinie - 48-latek w citroenie miał 0,56. A o 8.18 - kolejny kierowca "z przeniesienia" - na Starej w Goduli - 60-latek dacią "pochwalił się" wynikiem 0,4 promila.
Z kolei wieczorem we wtorek, o 21.28, na Królowej Jadwigi w Orzegowie - 40-letni kierowca opla zrobił rekord dnia - "skromne" 0,8.
Kierowcy zostali ukarani. Ci do pół promila - 15 punktów i sprawa w sądzie. Ten może orzec zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
Z kolei kierujący w stanie nietrzeźwości, czyli powyżej 0,5 promila - dostaną też 15 punktów karnych, do tego grzywna i kara pieniężna na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej od 5 do nawet 60 tysięcy złotych i oczywiście zakaz prowadzenia pojazdów - od roku do 15 lat. A co dalej? To wszyscy wiemy. Oczywiście do czasu, gdy nastąpi przełom i rudzki sąd zacznie za łamanie zakazu prowadzenia pojazdów wsadzać do więzienia. Wtedy inni się może opamiętają...
Może Cię zainteresować:
Zakaz prowadzenia? I co z tego?
Może Cię zainteresować:
Trzy dożywotnie zakazy i... ma to w nosie! 59-letnia rudzianka wpadła po raz czwarty
Może Cię zainteresować:
