Z informacji podanych na stronie chorzowskiej policji dowiadujemy się, że 10 grudnia zaginał Artur Kołodziejczyk - mieszkaniec Chorzowa, który ostatnio był widziany w okolicy godulskiego szpitala.
- Z wyglądu 50-letni chorzowianin, wzrost 160 cm, szczupłej budowy ciała, włosy ciemne - krótkie kręcone, uszy przylegające, o widocznych brakach w uzębieniu ostatnio był widziany ubrany w kurtkę czarną - materiałową, spodnie robocze - ogrodniczki, koszulę flanelową koloru ciemnego, adidasy - podaje chorzowska policja.
Jak dalej podaje chorzowska policja:
- Wszystkie osoby mogące pomóc w ustaleniu miejsca pobytu zaginionego, proszone są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Chorzowie pod nr tel. 47 85 45 255 lub z najbliższą jednostką Policji – tel. 112 - mówi mł. asp. Karol Kolaczek z Chorzowa.
Z ostatnich informacji - mężczyzna był widziany w pobliżu Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej przy ul. Wincentego Lipa w Goduli.
Niewykluczone, że udał się w okolice stawów. Stąd akcja w tym rejonie. W poszukiwaniach biorą udział jednostki straży pożarnej z Rudy Śląskiej i Bytomia oraz specjalna grupa poszukiwawcza płetwonurków.
Wszystkie osoby mające jakiekolwiek informacje o zaginionym, proszone są o osobisty lub telefoniczny kontakt z policjantami z chorzowskiej komendy pod numerem: 47 85 45 255 (e-mail: dyzurny@chorzow.ka.policja.gov.pl) lub z najbliższą jednostką Policji – numer 112.