Dzielnicowy ujął poszukiwanego. Pomógł mieszkaniec Rudy Śląskiej!
Jak mówią mundurowi - ta służba trwa 24 h. Prawidło sprawdziło się pod koniec kwietnia, kiedy to jeden z rudzkich dzielnicowych, w swoim wolnym czasie, zauważył mężczyznę, którego pamiętał z listu gończego. I ruszył do akcji.