Dziś w Rudzie Śląskiej sadza mazała się na oku. Odosobniony przypadek?
Mieszkańcy Nowego Bytomia, a niewykluczone, że też innych dzielnic - to pewnie zależało od wiatru - zauważyli dziś czarny osad, który wczesnym popołudniem pojawił się na oknach, parapetach czy samochodach. Sadzy w powietrzu było tak dużo, że w momencie osiadała na ubraniach i skórze. Co było powodem takiego zanieczyszczenia powietrza?