Dziś ruszył Tour de Ruda Śląska. Bieg o fotel prezydenta w wykonaniu Krzysztofa Mejera.
- Kochani rudzianie. Ci, którzy się tutaj urodzili oraz ci, którzy tu kiedyś przyjechali, mają tu rodziny i znajomych. Dziś rozpoczynamy nowy, najważniejszy etap mojej kampanii wyborczej - powiedział Krzysztof Mejer przed startem biegu.
Jak mówi - postanowił w duchu sportowej rywalizacji, dziś wyborczej, dotrzeć do rudzian w sposób, jaki nie jest dla niego obcy.
- Czyli zdrowo, sportowo, ekologicznie i co najważniejsze - biegnąc bezpośrednio ulicami naszego kochanego miasta, docierać do każdej dzielnicy. By kontynuować to, co rozpoczęliśmy ze świętej pamięci Grażyną Dziedzic. Ten dobry kierunek chcemy wypracowywać wszyscy razem, wraz z mieszkańcami wszystkich dzielnic.
Tour de Ruda jest podzielony na etapy. Dziś ekipa Mejera pobiegła z Nowego Bytomia do Halemby z metą przy targowisku przy ulicy Solidarności. Krzysztof Mejer podkreśla, że potrzebna jest kontynuacja dobrego kierunku zapoczątkowanego 12 lat temu. Ale trzeba wzbogacić go o nowe elementy, które chce ustalić z mieszkańcami.
- Spotkanie z mieszkańcami Halemby przyniosło wiele ciekawych pomysłów na rozwój miasta oraz to, co jest do poprawy - powiedział Krzysztof Mejer. - Jestem zapalonym biegaczem, maratończykiem, będę ten tour realizować biegnąc od dzielnicy do dzielnicy. I tak do wszystkich jedenastu.
Mejer zachęca do wspólnego biegania. Swoich zwolenników, przeciwników, ale przede wszystkim amatorów aktywnego spędzania czasu.
Kolejny przystanek Tour de Ruda - targowisko w Wirku. Kandydat na prezydenta będzie tam między godziną 10 a 16.
A co z podpisami?
Dwóch kandydatów na prezydenta w Rudzie Śląskiej złożyło już w Komisji Wyborczej listy z wymaganą liczbą podpisów i zostali oni oficjalnie zarejestrowani. To Maciej Mol i Paweł Dankiewicz.
Mejer zapytany o to, czy zgromadził już wymagane 3 tysiące podpisów - odpowiedział, że finiszują. Dodał jednak, że dla niego zbieranie podpisów to nie wyścig, ale okazja do rozmów z mieszkańcami.
- Dlatego będziemy je zbierać do samego końca ustawowego terminu - podkreślił.