Trzy dożywotnie zakazy i... ma to w nosie! 59-letnia rudzianka wpadła po raz czwarty

W piątkowy poranek, przed świętami, na Chorzowskiej w Nowym Bytomiu - drogówka zatrzymała do kontroli peugeota. Kierująca nim 59-latka była trzeźwa, ale prowadzić zdecydowanie nie powinna.

Jacek Skorek
59-latka miała już trzy dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Kiedy policjanci sprawdzili jej dokumenty w systemie - okazało się, że rudzianka ma już... trzy dożywotnie sądowe zakazy prowadzenia pojazdów! Dwa z nich dostała jednego roku, za uporczywe jeżdżenie pod wpływem alkoholu. I mimo tego - nic sobie z sądowych wyroków nie robiła.

Jak się dowiedzieliśmy - tym razem wsiadła za kółko, bo... jej mąż był nietrzeźwy.

- Kodeks Karny przewiduje za złamanie sądowego zakazu do pięciu lat pozbawienia wolności oraz kolejny dłuższy zakaz prowadzenia pojazdów. Choć w przypadku 59-latki, kolejny zakaz nic nie zmieni, bo sądy już zdecydowały, że nie ma prawa siadać więcej za kierownicę pojazdów mechanicznych - mówią rudzcy policjanci.

Wkrótce czeka ją więc czwarty dożywotni zakaz prowadzenia i... co z tego? Sąd jakoś nie jest skłonny zastosować aresztu wobec bimbającej sobie z wyroków kobiety. Zresztą to "norma" nie tylko w naszym mieście. W Gliwicach pewien mężczyzna został aresztowany dopiero po... 97. zatrzymaniu pod wpływem alkoholu!

- Warto wiedzieć, że w przypadku jakiejkolwiek szkody spowodowanej podczas jazdy pomimo sądowego zakazu, kierowcy nie obejmuje dobrodziejstwo ubezpieczenia komunikacyjnego OC. Na zasadach regresu prawnego wszystkie zniszczenia będzie więc musiał pokryć ze swego majątku! - dodaje policja.

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon