Po zatrzymaniu do kontroli i sprawdzeniu kierowcy okazało się, że wprawdzie z kradzieżami nie ma nic wspólnego, za to z prawem na bakier już był. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów i, co więcej - zakaz. I to nie jeden.
- 41-latek z Rudy Śląskiej miał już na koncie trzy aktywne zakazy prowadzenia pojazdów - mówi asp. szt. Arkadiusz Ciozak z KMP w Rudzie Śląskiej.
Pierwszy sądowy zakaz otrzymał w grudniu 2022 roku za jazdę w stanie nietrzeźwości. Na trzy lata. Drugi - 22 stycznia 2023 - na rok za jazdę w stanie po użyciu. I trzeci - 24 stycznia 2023 - na 6 miesięcy, również za jazdę po użyciu alkoholu. Tym razem był trzeźwy...
Teoretycznie teraz, a właściwie już od drugiego zatrzymania - grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Co więcej, oprócz kary pozbawienia wolności, za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów z art. 244, kierowca może zostać ukarany dodatkowym zakazem prowadzenia pojazdów od 1 roku do 15 lat, a od 1 stycznia 2023 roku, sąd dodatkowo, obowiązkowo orzeka świadczenie na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5.000 do 60.000 złotych.
Ale parafrazując klasyka - sąd sądem... a kierowcy z zakazami jeżdżą dalej...
Może Cię zainteresować:
Trzy dożywotnie zakazy i... ma to w nosie! 59-letnia rudzianka wpadła po raz czwarty
Może Cię zainteresować:
Zakaz prowadzenia? I co z tego?
Może Cię zainteresować: