Na filmie widać jak pędzący seat wpada w poślizg i chwilę później koziołkuje. Niewiadomym pozostaje, dlaczego jadące za nim audi miga "długimi". Policja nie wyklucza, że kierowca seata wcześniej zajechał drogę zielonemu audi. Nota bene również jadącemu jakby nieco zbyt szybko. Jednak o ile dla audi zakręt nie był pułapką - stał się dla seata. Może zabrakło też umiejętności, gdyż jak się okazało - prowadzący go 25-latek nie miał prawa jazdy.
I choć wyglądoło to bardzo groźnie - kierowcy na szczęście nic się nie stało. Stanie się za to wkrótce przed sądem - będzie odpowiadać za spowodowanie zagrożenia w ruchu i jazdę bez uprawnień.