Założeniem przetargu była dostawa stacjonarnego urządzenia rejestrującego prędkość przeznaczonego do pracy na maszcie wraz z urządzeniem integrującym z systemem CANARD GITD oraz obudową i masztem.
Dwie oferty, wygrała droższa
LIFOR zaproponował cenę 239.850 złotych, ZURAD z kolei - 298.400. Obie mieściły się więc w założonym przez miasto budżecie 300 tysięcy złotych. Dlaczego wybrano droższą? Oferty były oceniane w trzech kryteriach - ceny (60), terminu wykonania (20) i gwarancji (20). Pierwsza firma, choć zdobyła więcej punktów za cenę, dawała dwa lata gwarancji. Druga - cztery. Oto jak rozłożyły się punkty wagowo:
LIFOR
- Cena 60
- Gwarancja 0
- Termin realizacji 0
ZURAD
- Cena 48,21
- Gwarancja 20
- Termin realizacji 0
Po analizie obu ofert miasto wybrało ofertę ZURAD-u. Obie firmy nie dostały punktów za szybkość realizacji, co oznacza, że fotoradar stanie na rudzkim "zakręcie mistrzów" dopiero między 14 a 20 grudnia.
ZURAD - firma z radarowym doświadczeniem
ZURAD należy do Polskiej Grupy Zbrojeniowej i ma wieloletnie doświadczenie w produkcji elektroniki. Na początku lat 60., jako filia Warszawskich Zakładów Radiowych RAWAR, produkowała części do radarów morskich, a już nap oczątku lat 70. - rozpoczęła produkcję pierwszego miernika prędkości - MIRADO-732, a później SDR77. Koniec lat 70. to usamodzielnienie się filii i utworzenie Zakładu Urządzeń Radiolokacyjnych ZURAD. Dekada 80-90 była okresem produkcji sztandarowych radarów tej firmy - mierników prędkości SRD 77 i 87 oraz radarów morskich SRN 300 i 700. W latach 90. to właśnie ta firma opracowała i wyprodukowała RAPID 1A dla policji, czyli popularną "suszarkę". ZURAD jest też autorem kolejnych wersji tych urządzeń - RAPID 2, RAPID L oraz rejestratorów samochodowych VIDEORAPID 1 i VIDEORAPID 2. I oczywiście stacjonarnych urządzeń FOTORAPID - znanych z dróg całej Polski.