W środę 9 czerwca 2021 r. Sąd Rejonowy w Rudzie Śląskiej podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu 60-latka, podejrzanego o znęcanie się nad matką.
To nie było pierwsze takie oskarżenie.
Domowy oprawca w ubiegłym roku usłyszał już zarzuty za znęcanie się nad schorowaną matką, a decyzją prokuratora miał opuścić jej mieszkanie i nie zbliżać się do niej.
Rudzianin jednak po kilku miesiącach zaczął znów nachodzić 87-latkę. Policjanci z komisariatu IV podjęli stosowne czynności, aby zapewnić spokój kobiecie. Jednak jej syn znów zamieszkał z nią i zaczął się nad nią znęcać. To spowodowało, że w trakcie interwencji zgłoszonej przez sąsiadów został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie.
Obdukcja lekarza sądowego nie pozostawiła cienia wątpliwości, że domowy oprawca znęcał się nad matką i musi trafić za kratki.
Dzięki zebranym przez śledczych materiałom sędzia nie wahał się, aby zastosować ten najsurowszy środek, jakim jest tymczasowe aresztowanie. Mężczyzna spędzi w areszcie najbliższe miesiące, w czasie których rozpocznie się proces w związku z ubiegłorocznym znęcaniem. Sąd weźmie pod uwagę zapewne i te nowe okoliczności. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet kilkuletni pobyt za kratkami.