Wagonik upamiętniający kopalnię "Paweł" w Rudzie Śląskiej, a wcześniej "Paulus" w Chebziu, którą uruchomiono w latach 1861-62, powstał z inicjatywy lokalnego towarzystwa.
- Z inicjatywą ustawienia kolejnego na terenie miasta wagonika upamiętniającego nieistniejącą już kopalnię wystąpiło Towarzystwo Miłośników Orzegowa, któremu serdecznie dziękuję za upamiętnianie ważnych dla miasta miejsc i wydarzeń - mówi prezydent Rudy Śląskiej, Michał Pierończyk.
Należąca do Schaffgotschów kopalnia była na ówczesne czasy jedną z najlepiej wyposażonych w Prusach. Dwadzieścia lat od utworzenia połączono ją z innym zakładem i utworzono kopalnię "Paulus-Hohenzollern". Po podziale Górnego Śląska kopalnia "Hohenzollern" znalazła się w Bytomiu po stronie niemieckiej, a "Paulus", czyli "Paweł", po stronie polskiej. Kopalnia była ważna dla dzielnicy i dawała pracę przez całe lata. W 1971 roku połączono ją z KWK Wawel, a jej ostateczna likwidacja nastąpiła pod koniec lat 80-tych.
Wagonik stanął przy dworcu PKP w Chebziu.
Może Cię zainteresować:
Parkowanie w centrum Nowego Bytomia do 30 minut. To na razie "eksperyment"
Może Cię zainteresować:
